Co piszecie dziewczynom, które gdy nadchodzi dzień umówionego spotkania zaczynają wymyślać nagłą chorobę, pogrzeby i inne takie wymówki co do których wiadomo, że niewiasta po prostu stchórzyła albo znalazła ciekawszą opcję? #tinder
@beznicker28: jak odrazu podaje nastepny termin spotkania to mowisz ze spoko i ze ci pasuje ten termin a jak nie poda zastepczego to leci z tb w kulki wiec powiesz ze spoko, ale nie proponuj ani nie wspominaj o nastepnym
@freshpiotrek: @Ghooz: @MarcinDerk: Czyli z tego co widzę wszyscy raczej łagodne reakcje. Właśnie to mnie martwi, że poprzez taki brak jakiejkolwiek konkretniejszej reakcji (w stylu wjechania na ego, że laska jest perfidną ściemniarą marnującą cudzy czas) dziewczyny już się niemalże nauczyły to robić. Ciekawi mnie czy gdyby faceci byli nauczeni, żeby każdą taką sciemniarę zjechać z miejsca od kłamliwych suk to zjawisko by było mniej powszechne.
@beznicker28: szkoda czasu na walkę z wiatrakami. Wyjdziesz na desperata, nie chciała to jej strata. Raz Ci odmówiła i już chcesz się odpalać? #!$%@? z nią, mało innych kobiet?
@beznicker28: Zależy. Jeśli odwołuje w ostatniej chwili (kiedy np. jestem już w drodze) to ją opieprzam - a zdarzyło mi się to kilka razy. Jak z wyprzedzeniem no to "no spoko", ale nic więcej nie piszę. Jakby chciała to sama by zaproponowała, a płaszczyć się i dopraszać o terminy nie mam zamiaru.
@beznicker28: no i co ci to da, najwyzej pocisnie z ciebie beke z kolezankami na spotkaniu ze kolejny frustrat piszesz po prostu "spoko" i tyle, nic wiecej
@MarcinDerk: @hell_awaits: @Ghooz: właśnie mi brakuje powszechnego pisania takim laskom "Dobra, #!$%@? z tobą, twoja strata durna ściemiaro". Oczywiście w przypadkach gdy jak na dłoni widać, że poszła ściema i żadnej propozycji nowego terminu z jej strony nie będzie. Ogólnie wydaje mi się, że ludziom wchodzi mocno na ego gdy zostają "ostrzej" potraktowani raz, dwa, trzy razy i dość szybko się przez to uczą, żeby tak nie robić. W
@beznicker28: jak jestem w drodze albo na miejscu i by odwołała to bym pocisnął i olał, tak mogę napisać tylko 'spoko, innym razem' i czekać na jej ruchu. Nie ma to #!$%@?.
@beznicker28 totalnie bezcelowe, każdy ma prawo spotykać się z kim chce a wiadomo że jak będziesz chciał kogoś wystawić to nawiniesz mu makaron na uszy z grzeczności zamiast mu pocisnąć, taki tekst jaki napisałem oznajmia łasce, że "spoko, nie nastawiałem się na to spotkanie, nie jest to dla mnie istotne" i tutaj dopiero ego laski naprawde ucierpi
@freshpiotrek: hmmm, nice one, w sumie faktycznie może to bardziej ukuć niż te "#!$%@? z tobą" (bo to z kolei może być odebrane jako płacz dziecka, któremu zabrano zabawkę). Przetestuję przy najbliższej okazji próbując przy okazji dać do zrozumienia, że w ogóle mi na tym nie zależało i nawet się cieszę, że odwołała bo mogę dzięki temu coś ciekawszego porobić. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
@beznicker28: 3h przed to ultra słabo. Ale też dziwię się co mogłoby się stać że taka była jej reakcja? Jakąś rozmowa? Dałeś wiecej zdjęć i się rozmyśliła?
@beznicker28: to może być test równie dobrze i bardzo często się z nim spotkacie i jak widzę po komentarzach oblewacie go raz za razem. Najczęściej coś w stylu "zaplanowałem już specjalnie dla ciebie czas tego wieczoru, dlatego powinniśmy się spotkać" Jeżeli to test to najprawdopodobniej przeszliście i macie randkę, jeżeli dziewczyna się stresuję i próbowała odwołać ze strachu to i tak przyjdzie najczęściej, a jeżeli na serio coś jej wypadło to
@beznicker28: ja mialem kiedys tak, umowilem sie z laska, czekam, pisze gdzie jest, a ona...mowi ze zapomniala xD ale mnie tam blaga zebym poczekal, zaraz przyjedzie. Dobra czekam, ona pisze, juz sie zbiera, pedzie jak szalona, bedzie za minute. W koncu ja sie rozmyslilem, napisalem, ze jednak nie i nara xD
#tinder
a jak nie poda zastepczego to leci z tb w kulki wiec powiesz ze spoko, ale nie proponuj ani nie wspominaj o nastepnym
piszesz po prostu "spoko" i tyle, nic wiecej
Jeżeli to test to najprawdopodobniej przeszliście i macie randkę, jeżeli dziewczyna się stresuję i próbowała odwołać ze strachu to i tak przyjdzie najczęściej, a jeżeli na serio coś jej wypadło to