Wpis z mikrobloga

@Loginsrogim: W tym sporze nie jestem za policją, bo potraktowanie tego gościa, to nie było nic innego jak pokaz siły, ale czy ten "głupszy" policjant nie powinien trzymać się tego, że wykonuje czynności administracyjno porządkowe, a co za tym idzie miał prawo do wylegitymowania bohatera?
@Loginsrogim: prawda zaboli, ale oni mogą legitymować w związku z podejrzeniem czynu zabronionego, znajdował się w miejscu zgromadzenia więc takie podejrzenie mogło być Nie podając danych popełnił wykroczenie z art. 65 kw. Następnie został zatrzymany do czasu ustalenia tożsamości, jak ma słabe serce i przerażają go standardowe procedury to niech nie cwaniakuje.
@Dorianek: Jeśli znajdował się w pobliżu nielegalnego zgromadzenia, to mooożna to pod te czynności podciągnąć. Nie chodzi mi tutaj o ustalenie czy policja mogła/powinna go legitymować, ale o to że funkcjonariusz okazał się debilem.