Wpis z mikrobloga

Uwielbiam ten serial, aż smutno będzie, że po 11 latach się kończy - czułem jakąś więź do tej rodziny. Bardzo zabawny i świetnie dobrany aktorsko.
Bardzo też w nim mi się podoba, że problemy dzisiejszego świata są ubrane z takim dystansem i są zabawnie opisane.

Zastanawia mnie to, że można stworzyć serial gdzie w jednym z głównych wątków jest homoseksualizm, małżeństwa homoseksualne i adopcja dzieci przez nich. Jest to zrobione lekko i przyjemnie i jak wspomniałem z dystansem - gdzie często fajnie są pokazane jak śmieją się właśnie z rywalizacji kto jest bardziej uprzywilejowany czy z nadmiernego podążania za feminizmem. Nie poczułem tutaj wciskania politycznej poprawności, tylko właśnie pokazanie tego z przymrużeniem oka i ten przekaz uważam, że jest świetny.
Nawet moja mama, która jest trochę konserwatywna to uwielbia tą serie (chociaż ona zawsze uczyła mnie bardzo tolerancji i nie jest typową konserwą).
Nie rozumiem natomiast jak po obejrzeniu tego serialu, gdzie jak wspomniałem bardzo dużo obraca się wobec takich spraw jak różnorodność, tolerancja, zrozumienie czy rasizm to ogląda się go naturalnie. W końcu tak jest skonstruowany świat i chodzi o harmonię i to, że każdy powinien być równy.
I nagle kiedy obejrzysz dla porównania serial Netflixa z tymi samymi wątkami, to czujesz jakby polityczna poprawność była wciśnięta na siłę, widać taką przesadę w drugą stronę i do mnie ten przekaz nie przemawia, a jak coś krytycznego się napisze to nagle jesteś rasistą czy homofobem - np. Wiedzmin i postać Fringilli Vigo(fatalnie dobrana wyglądem i grą aktorską).
Myślę, że twórcy seriali Netflixa mogliby się dużo nauczyć od twórców "Modern Family"

#seriale #rozkminy #hbogo #netflix.
#modernfamily #tolerancja #przemyslenia
maxwol - Uwielbiam ten serial, aż smutno będzie, że po 11 latach się kończy - czułem ...

źródło: comment_15906614084XzFSh8gRqVJP39uiZIo94.jpg

Pobierz
  • 3
@Phyrexia: Mi w ogóle, nie czułem do niej respektu i takiej nienawiści do postaci. Przypominała mi trochę gumisia takiego i jakby ktoś przejął jej osobowość i nią sterował, ale może tylko moje są takie odczucia.
@maxwol: Serialowa Fringilla jest przedstawiona jako popierdółka ustawiona ze względu na koneksje rodzinne, która przechodzi przez szkołę magii na easy mode, po czym jej ułożony odgórnie plan sukcesu się załamuje przez Yennefer, która z kolei o swoje racje musi walczyć. Postać Fringilli rozwija się dopiero w momencie gdy okazuje się jak bardzo Yennefer się myliła i zamiast sławy i potęgi dostała służbę na dworach fircyków i księżniczek, natomiast Fringilla rosła w