Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#medycyna #dermatologia #skora #lekarz

wrośnięty włos na brodzie, zaraz pod linią szczęki - walczę z nim już od ponad 2 miesięcy, nabrzmiały czerwony gul, z którego leci ropa, ale nieadekwatna do jego rozmiaru - traktowałem go już maścią ichtiolową, maścią z antybiotykiem (maxibiotic), w międzyczasie wlatywała też maść z witaminą A - nic nie pomogło, jakby nie sytuacja z covid już dawno bym się wybrał do dermatologa, żeby mi to.. wyciął? coś się luzuje więc i tak planuje w najbliższym czasie, ale czy coś jeszcze mogę zrobić? i czy w ogóle ruszy to dermatolog z mocnym stanem zapalnym? nawet przerwy 1-2 tygodniowe, gdzie nie próbowałem tego włosa wydusić nie zmniejszały znacząco tego stanu

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ecff2a20054036b426bc792
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania musisz wyciągnąć włosa samo się nie wyleczy, mi siostra raz z brody musiała wyciągnąć kiedyś i zrobiła to tak że latarką z telefonu świeciła z bliska (wtedy widać gdzie jest włos dokladnie) i igła wydłubała - trwało to z 15 sekund a męczyłem się z miesiac
Takiego włosa nie wyrywa się ani nie ścina póki obrzęk i ranka się nie zagoją
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: musisz go jakoś wyciągnąć na wierzch. Mi się kiedyś wrósł koło miejsc intymnych że tak to ujmę igła latarka i jechana. Tylko igłę zdezynfekować trzeba.
@laik123: ja wyrwałem zaraz po tym jak go wyciągnąłem spod skóry i nic mi nie było
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Szpilka, trochę żelu antybakteryjnego i jazda. Ostatnio sam tak przez przypadek zauważyłem (jak się potem okazało) dwucentymetrowego włosa, ale on nic nie przeszkadzał. Minuta gmerania i po sprawie.

Choć lepiej, żeby zrobiła to druga osoba z lepszym widokiem na "pole operacyjne".