Wpis z mikrobloga

W moim rejonie truskawki wczesne pomarzły. Jesli ktoś miał duże pole to nie zakrywał i truskawek nie ma prawie wcale. Późne dopiero zaczynają kwitnąć to są jakieś szanse. Ja mam ok 200 roślinek na własne potrzeby ( bardzo wczesne, średnio wczesne i późne) i mimo zakrywania agrowłmókniną owoców jest mniej. Na dżemy wystarczy ale gadanie że jest jak w zeszłym roku jest bujdą
@Sckb: A ktoś twierdził że to przez koronawirusa? Jeśli jest problem z owocami to przez przymrozki ewentualnie długi okres bez opadów. Truskawki okryłam i będą, borówki też ok, bo dopiero kwitną, ale reszta owoców przepadła (wiśnie, brzoskwinie, śliwki- będę musiała kupić)
@Milijka: U mnie rok temu pierwsze truskawki były pod koniec maja a w tym roku dopiero co pojawiły się pierwsze zielone owoce.Strasznie zimna ta wiosna,nie dość że niska temperatura to jeszcze było mało słońca.
@PawelW124: U mnie niestety tak samo. Mam Honeoye i dopiero dzisiaj kilka zerwałam. Będzie w tym roku drożyzna szczególnie w przypadku owoców.
@Sckb: może jakieś wielkie plantacje, co zatrudniają pracowników do zbiorów, mają jakieś problemy przez koronawirusa, ale wysokie ceny truskawek wynikają głównie z pogody :(