Wpis z mikrobloga

Mirki z #elektryka i #prad
Taka sytuacja - w łazience na jednym bezpieczniku są dwa gniazdka. Oświetlenie na osobnym.
Problem jest taki, że z dnia na dzień jedno gniazdo przestało działać.
Nie mam ze sobą miernika, a tylko probówkę. W tym sprawnym gniazdku neonówka w jednym otworze się świeci, w drugim nie. Czyli tak jak powinno być.
Z kolei w tym gniazdku co nie działa, w jednym otworze probówka się świeci tak jak powinno być, a w drugim świeci się tak ledwo ledwo, a wiem, że tak nie może być.
Myślałem że może gniazdko jest uszkodzone, ale sytuacja powtarza się na golych przewodach.
Jakieś pomysły? Tłumaczyć jak dla laika. Jestem w stanie coś zrobić, czy pozostaje pan elektryk?
  • 19
@Maglite: odlacz sprzety z wtyczek pralke lodowke czy cos i sprawdz jeszcze raz
pytanie brzmi czy uziemienie to takie prawdziwe uziemienie czy gdzies tam jest polaczone zero z uziemieniem?
@Maglite no dobrze, to
1. wyłącz obwód w rozdzielni
2. sprawdź brak napięcia w gniazdku - ma się nic nie świecić
3. rozkręć gniazdko i sprawdź czy się przewody ze sobą nie stykają - jeżeli masz 2 przewodową instalację przewód obecnie "żarzący się" czyli N powinien iść na bolec, a z bolca powinien przechodzić na jeden zacisk, na drugi zacisk powinien iść przewód fazowy - jeżeli masz odwrotnie czyli najpierw na zacisk
@Maglite ok, doczytałem że nowa instalacja, musisz rozejrzeć wszystkie połączenia w obwodzie ;) nie jest powiedziane że gdzieś kiedyś nie uszkodziles przewodu w ścianie np. gwoździem czy wkrętem i żyła się upalała upalała i dopiero po jakimś czasie szlag ją trafił
@Maglite teraz tak ;) majster zatem rozbierz oba te gniazdka, wybebesz przewody, ustaw miernik na *pikacza* sprawdzającego ciągłość przewodów i sprawdź ciągłość żył pomiędzy sobą czyli każda z każdą pomiędzy gniazdkami ;) przy prawidłowym przewodzie ciągłość będzie tylko między tymi samymi żyłami, przy uszkodzonym nie tylko ;) jak nie masz pikacza to ustaw pomiar rezystancji - pomiędzy roznoimiennymi żyłami będziesz miał wynik w megaohmach, przy tej samej zyle będziesz miał mały wynik
@Maglite to że nie widzisz puszki nie znaczy że jej nie masz ;) możesz mieć puszkę między gniazdkami, jeżeli do porpzedzajacego gniazdka dochodzić będzie jeden przewód 3-zylowy to masz puszkę
@Morty69 niekoniecznie, jeżeli próbnik świeci mu na N to znaczy że przez przewód N płynie prąd a więc między końcówkami próbnika jest potencjał a więc potencjał opa jest inny niż potencjał w żyle, może mieć zwarcie albo osłabienie izolacji albo upalający się przewód ale zabezpieczenie żadne nie działa bo prąd jest za niski a sprzęt w gniazdku nie działa bo potencjał między żyłami jest wówczas za niski bo przewód L i N
@100mph: o czym ty tu chłopie
Wiadomo- próbnik to jeden z gorszych sposobów sprawdzenia napięcia, ale nie mów, że prąd zwarciowy jest na tyle niski, że nie wyzwala napięcia
A napięcie wyindukowane w ten sposób jest wyczuwalne dla człowieka