Wpis z mikrobloga

Jeżeli kiedyś będziecie w Japonii i w waszym lokum nagle włączy się telewizor na stacji NHK, to lepiej odłóżcie co robicie i posłuchajcie.
Japoński system wczesnego ostrzegania J-Alert, w przypadkach zagrożenia pogodą, trzesieniem ziemi, tsunami lub innymi (np. północnokoreańska rakieta balistyczna) automatycznie wysyła sygnał, korzystając ze standardu ISDB. Możecie go usłyszeć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=lAxxZkpV0HI w ok. 2:30 minucie. System w ten sposób uruchamia wszystkie telewizory i radia korzystające z tej technologii w zagrożonym obszarze, ustawia go na kanał informacyjny i przekazuje informacje. Wszystkie ostrzeżenia, poza pogodowymi, nadawane są po japońsku, angielsku, chińsku (mandaryński), koreańsku i portugalsku. Pogodowe tylko po japońsku. Do tsunami z 2011 roku, tylko 36% gmin wprowadziło system. Obecnie jest on dalej udoskonalany i implementacja wynosi >99%.
Alert z trzęsienia ziemi: https://www.youtube.com/watch?v=qqgAgJODgho
Tsunami: https://www.youtube.com/watch?v=qMNu8Y1jIlU
Alert po wystrzeleniu rakiety przez KRLD w 2017: https://www.youtube.com/watch?v=IpuyQbJo9Zw

#japonia #ciekawostki

Edit: dodałem jeszcze jeden link
  • 15
@maitrechocolatier: W latach 20 i 30 XX wieku Japonia była dosyc biedna, więc Japończycy emigrowali za chlebem na wschód. Poza USA, głównymi celami emigracji było Peru i Brazylia. Gdy w latach 80 Japończycy w kraju chcieli by ich dzieci szły na studia i do biur a nie na linie fabryczne, rząd zaczął zachęcać Nikkeijinów, potomków tych emigrantów sprzed kilkudziesięciu lat, by przyjeżdżali do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°
@trzydrzwiowypentaptyk: teraz każdy telefon ma domyślnie zainstalowaną aplikację Area Email i na nią przychodzą alarmy oraz informacje.
To nie jest tak, że każdy telewizor sam się włączy. Są specjalne radia i telewizory, które służą tylko do tego a można je dostać lub kupić w urzędzie miasta. Np u mojego dziadka, ponieważ mieszkają niedaleko wybrzeża mają takie "radio", które samo się włącza jak jest alarm. Ten sam alarm jest także transmitowany przez
Pobierz
źródło: comment_1592297454Zk64FtrW1mEvQ0JX249ryc.jpg
@ama-japan: a z ciekawości zapytam. Czy w Tokyo są syreny alarmowe? Jeżeli są to w jakich przypadkach są uruchamiane i jak często?

W Warszawie jest taki system. Jak będzie jakieś niebezpieczeństwo, to w całym mieście zawyją syreny.
Tylko był czas, że kretyni używali tego bardzo często. A bo test, a bo jakaś rocznica, a bo jakieś wydarzenie.
I teraz ludzie mają wywalone na to. Nawet gdyby faktycznie coś się stało i
@trzydrzwiowypentaptyk: budownictwo nie jest trwałe w Japonii. Szczególnie w centrum miasta non stop wyburzają coś i budują nowe, większe, wyższe itp. Zwykłe domy to są na 15-20 lat i wymagają generalnego remontu lub totalnie zniszczenia i odbudowy. Na szczęście budowa domu od zera do wprowadzenia się trwa 6-9 miesięcy.
@trzydrzwiowypentaptyk: jeśli dom jest w centrum Tokio to z przyjemnością...cena ziemi kosmiczna. Jeśli gdzieś na wsi to takich domów są tysiące, opustoszałe, rodzina się nie przyznaje, bo nie chce płacić podatków czy remontować bo są wymogi przeciwpożarowe. Ja właśnie po wspomnianym wcześniej dziadku mógłbym odziedziczyć taki dom, ale niestety jest za daleko i rocznie to jednak koszt jest - bo prąd, woda, podatki itp, ale jest dosłownie 5 minut od super