Wpis z mikrobloga

W sierpniu wybieram się na Islandię. Jako, że koszt lotu i wypożyczenia samochodu jest mega duży, planujemy się żywić budżetowo i przywieźć trochę ze sobą. Macie jakieś life-hacki co warto wziąć na 2 tygodnie? Jakie produkty w sklepach islandzkich nie są kosmicznie drogie i warto je kupować na miejscu? Liofilizowana żywność wydaje się najbardziej wartościowa, jednak bardzo kosztowna. Kuchenkę oczywiście będziemy mieli.

No i jak najlepiej ubrać się w sierpniu? Spizga mnie nocą? Brać już buty i kurtkę zimową czy wystarczy sprzęt jak na wiosenną beskidzką wspinaczkę?

#islandia #podroze #podrozujzwykopem
  • 4
Może pizgać więc bierz ciepłe ubrania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na miejscu tanie (chyba) są owoce niektóre, słodycze i cola :D za pieczywo, ser żółty, mięso i wędliny dużo więcej zapłacisz. Ale sprawdź sobie ceny na numbeo tak Ci będzie łatwiej. Poza tym liofilizaty to moim zdaniem super opcja. Dobre są też kaszotta z winiary, ale nie testowałem bez mięsa (trzeba dokupić). Zawsze też można brać konserwy (
@mordechay Gotowe zupy/sosy w proszku i makaron, kasze, ryż - zajmują najmniej miejsca, a są najbardziej pożywne. Z pogodą loteria, na pewno trzeba mieć kurtkę (i najlepiej spodnie) na silny deszcz i wiatr bo to jest tam bardziej uciążliwe niż sama temperatura (w styczniu w słoneczny dzień latałam po lodowcu w bluzie, a dzień później w deszczu zamarzaliśmy), do tego szybkoschnąca bielizna termiczna na wypadek gorszych warunków. Na lodowcu przydadzą się kolce
@mordechay: dwa tygodnie na przełomie lipca/sierpnia w zeszłym roku nauczyły mnie tego, że czapka jest mocno przydatna. Pogoda mega różna, ale na całe szczęście w ogóle nie padało, ale bywało wietrznie. Gdybym znowu się wybierała, to zdecydowałabym się na puch i bluzę, coś na szyję typu buff.
Jadłam głównie makarony+sosy, czasami do tego jakieś parówki, ale taki luksus jak mięso sobie odpuściłam. Na śniadanie chleb tostowy, jakieś serki do smarowania do
No i jak najlepiej ubrać się w sierpniu?


@mordechay: Najlepiej nago.

Spizga mnie nocą?


I noca i dniem, i do tego zaleje. I sie spocisz podczas wspinaczki. Wiec nago najlepiej bo szybko wyschniesz. Ale miej w bp jakies itemy na wypadek jakby zimno bylo.

Na miejscu tanie (chyba) są owoce niektóre, słodycze i cola


@Damdzior: pringlesy sa tansze niz w polsce