Nagonka na #razem na rok po wyborach, że rzekomo nielegalnie próbowali obejść koalicyjny próg 8% jest naprawdę żenująca, zwłaszcza gdy się spogląda kto takie zarzuty formułuje XD Chociażby dlatego, bo dokładnie z tego samego prawa skorzystała #konfederacja, #psl, oraz #pis. Ma to oczywiście konsekwencje - takie, że żadna z partii współtworząca listę nie będąca wystawicielem list nie zobaczy ani grosza z subwencji. A więc stawka dosyć wysoka, bo brak subwencji=naturalna śmierć partii, która nie ma innej kasy oprócz tej wpłacanej przez członków w składkach. Przeciwnicy Razem powinni się cieszyć, że kurek zakręcony :)
@Volki: Ja cytuję tylko jeden z komentarzy. Może trochę nieprecyzyjnie, ale wiadomo o co chodzi. Próg obowiązujący koalicje wyborcze, aby dostały się do sejmu to 8%. Razem wraz z Konfederacja, PSL, czy nawet PiSem startowały z list, gdzie do miejsc w sejmie potrzeba min. 5%, jako koalicja wystartowało tylko PO. Pytanie tylko, czy to oznacza, że wszyscy z tego grona są oszustami? Albo czy w ogóle ten proceder można nazwać oszustwem
@GoddamnElectric Ale o co ci chodzi? Nie ma obowiązku, aby różne środowiska brały udział jako KKW. Tu nie ma mowy w ogóle o czymś takim jak obejście 8% progu. Prawo nie wymaga od nikogo konkretnej formy komitetu xD
Nie ma obowiązku, aby różne środowiska brały udział jako KKW. Tu nie ma mowy w ogóle o czymś takim jak obejście 8% progu. Prawo nie wymaga od nikogo konkretnej formy komitetu
@Volki: Przecież właśnie o tym mówię we wpisie. Nie jest to oszustwo, ani nawet kombinatorstwo. A niektórzy właśnie ten argument podnoszą i do tego argumentu się odwołuję.
@Volki: Ale mówimy o dwóch innych zdarzeniach. Afera z wpłatami to jedno, a oskarżenia o oszustwo z progiem to zupełnie co innego.
A jeśli chodzi o wpłaty, to ów tłumaczenie się zgadza. Oświadczenie majątkowe jest za rok poprzedzający, czyli za cały 2019. Sam limit wpłat także się zgadza, bo kandydat może osobiście wpłacić z tego co pamiętam koło 120k. A ta kwota formalnie pochodziła z umowy o pracę, a więc opodatkowana
@Volki: Skąd wiesz kiedy dostali kasę? Dochody w oświadczeniu majątkowym dotyczą roku ubiegłego (czyli listopadowe dotyczy tylko 2018, a majowe 2019). A co do kwot to pic rel.
@Volki: Bo listopadowe było za 2018, a dopiero te za 2019. Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ma np. w majowym wpisane zarobki z tytułu zasiadania w zarządzie Razem. Problem tylko w tym, że opuściła tę partię wiosną '19 przed wyborami europarlamentarnym. Nawet gdyby 1 stycznia 2019 zarobiła złotówkę, to i tak musiałaby to uwzględnić w tegorocznym majowym oświadczeniu.
@Volki: Czytałeś komentarze wyżej? Listopadowe oświadczenie zawiera dochody z 2018, więc podwyższona wypłata (200k) wypłynęła dopiero w tegorocznym oświadczeniu - zawierającym dochody za 2019 rok.
A w oświadczeniu majątkowym z listopada te pieniądze nie pojawiły się, jako posiadane, bo "premia" wpłynęła, powiedzmy, we wrześniu i od razu została przekazana na Komitet Wyborczy. W listopadzie już tych pieniędzy nie mieli.
@Volki: To akurat też się zgadza. 200k-wynagrodzenie zarządu-podatki i składki=kwota w granicach maksymalnego limitu, jaką może kandydat przeznaczyć na swoją kampanię (kandydat, nie inna osoba fizyczna, bo ta druga może znacznie mniej).
@Volki: Takim nikt nie dysponuje póki co. Wynagrodzenie dla członka zarządu Razem to 5k brutto, co po pomnożeniu razy 12 daje zarobek 60k rocznie. 200-60=140. No i właśnie ta kwota podlega opodatkowaniu na ogólnych zasadach co wpływa na to, że realnie "na rękę" dostali plus minus ok. 100 tysięcy złotych. Sprawdziłem kwestię finansowania:
kandydat na posła będący obywatelem polskim może wpłacić na rzecz komitetu wyborczego sumę nieprzekraczającą 45-krotności minimalnego wynagrodzenia za
Oświadczenie o stanie majątkowym składa się w dwóch egzemplarzach odpowiednio Marszałkowi Sejmu albo Marszałkowi Senatu w następujących terminach: 1) do dnia złożenia ślubowania, wraz z informacją o sposobie i terminach zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego w związku z wyborem na posła albo senatora oraz z informacją o posiadaniu majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego;
#polityka #neuropa #lewica
Ty w ogóle rozumiesz co piszesz? Bo nawet Komorowski takich głupot nie mówił xD
Ty nie rozumiesz problemu w ogóle.
@Volki: Przecież właśnie o tym mówię we wpisie. Nie jest to oszustwo, ani nawet kombinatorstwo. A niektórzy właśnie ten argument podnoszą i do tego argumentu się odwołuję.
A jeśli chodzi o wpłaty, to ów tłumaczenie się zgadza. Oświadczenie majątkowe jest za rok poprzedzający, czyli za cały 2019. Sam limit wpłat także się zgadza, bo kandydat może osobiście wpłacić z tego co pamiętam koło 120k. A ta kwota formalnie pochodziła z umowy o pracę, a więc opodatkowana
A w oświadczeniu majątkowym z listopada te pieniądze nie pojawiły się, jako posiadane, bo "premia" wpłynęła, powiedzmy, we wrześniu i od razu została przekazana na Komitet Wyborczy. W listopadzie już tych pieniędzy nie mieli.
@Retsy
Nie chce mi się teraz czytać ustawy po nocy, ale nawet jeśli, to nie zmienia faktu, że limity się nie zgadzają.
Oświadczenie o stanie majątkowym składa się w dwóch egzemplarzach odpowiednio Marszałkowi Sejmu albo Marszałkowi Senatu w następujących terminach:
1) do dnia złożenia ślubowania, wraz z informacją o sposobie i terminach zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego w związku z wyborem na posła albo senatora oraz z informacją o posiadaniu majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego;
2) do dnia 30 kwietnia każdego
Inba jest o punkt IX
Dochodzą jeszcze kwestie limitów, które są bardzo wątpliwe.
https://www.rp.pl/Razem/307029898-Poslowie-Razem-ukryli-majatek.html
@Volki: Jako ich wyborca też na to czekam, i na dowody, że faktycznie wpłacili te pieniądze na kampanię.