Wpis z mikrobloga

kiedyś śniło mi sie że umieram i czułam we śnie że umieram, jak opuszczają mnie siły i świadomość, aż nagle całkiem zeszłam i jakby mi 'dusza' #!$%@?ła w kosmos, takie cząstki ze mnie wyleciały

w sumie ciekawe jak to jest po śmierci
niby zawsze uważałam że umierasz i koniec, nie ma nic
ale kto wie
życie to zagadka, cały świat to zagadka
to czemu śmierć miałaby być taka prosta

#gownowpis #zycie #smierc
  • 13
@blablalbla: Tytułu książki nie pamiętam, ale sprawa rozchodzi się o wolę do życia. W czasach, gdy wywożono ludzi do pracy w obozach zaobserwowano jak nastawienie do życia zmienia jego długość.

W dużym skrócie, jeńcy/robotnicy, którzy wewnętrznie się poddali umierali w bardzo krótkim czasie, chociaż więźniowie obozowi z wolą życia będący w dużo gorszym stanie fizycznym dalej żyli. Umysł to potężne narzędzie, które do końca nie jest przez nas rozumiane
@blablalbla: Kiedyś gdzieś widziałem jakiegoś gifa który był jakimś obrazem ludzkiego ciała (mri albo rtg, nie pamietam dokładnie) i na tym gifie było widać impuls przepływający przez ludzkie ciało podczas śmierci. Z opisu wynikało ze podczas śmierci przez ludzkie ciało przechodzi jakiś „impuls” albo „fala” czegoś (sorry ze tak pisze ale nie pamietam dokldnie co to było), które uwalniają wyrzut endorfin (albo dmt bo z tego co pamietam to ludzki mózg
@blablalbla: Kiedyś jak miałem wypadek na motorze i sunąłem po asfalcie to pamiętałem wszystko do momentu w którym miałem zderzyć się z osłoną przy drodze. Jakąś sekundę przed uderzeniem mózg mi się wyłączył całkowicie, nie czułem uderzenia tylko spokój, ocknąłem się w karetce i nie pamiętałem w ogóle nic z ostatniej godziny, nawet nie wiedziałem co mi się stało. Nie pamiętałem ze jechałem na moto, nie czułem bólu itp. Myśle że