Wpis z mikrobloga

@SzlachcicPolny: rzadko zdarza się, żeby AI zrobiło mi większą krzywdę gdy podpływam tak na partyzanta. Zazwyczaj potrzeba bardzo dużo czasu, żeby się wstrzeliło. Pewnie ludziom nie chce się marnować expa na załogi statków. W tej sytuacji z filmiku AI w ogóle nie zaczęło strzelać, więc obstawiam, że goście mieli ustawione atakowanie wyłącznie celów powietrznych
@kzxx: Na kill feedzie widać, że obaj to gracze.

Ja na razie jestem na 4.3. Mam nadzieję, że Rosjanami będzie się dało komfortowo grać mimo braku ciężkich krążowników. Jak dla mnie największym problemem tego trybu jest konieczność przebijania się przez nudne łódeczki, żeby dojść do ciekawej III ery xD Pewnie mnóstwo ludzi się przez to odbiło
@Morderczy_Morszczuk: ja bym pograł statkami mam nawet to dywizjonowe pływające cudo ruskie, ale ten tryb jest tak debilny bo na większości map strzelasz się już ze spawnu xDDDDDD no genialne. Ma potencjał flota ale to trzeba mocno dopracować jakoś to wymyślić na nowo, genialne byłyby bitwy w złych warunkach z bardzo wysokimi falami gdzie tymi łajbami buja, ciężko się trafia ale pewnie silnik tego nie ogarnie xDD Może pozbyć się capów
@MatPL1122: Też mam tę fregatę. Jest całkiem niezła, ale sytuacyjna. Na małych odległościach (~3 km) robi sieczkę, ale im dalej tym gorzej. Przez to nadaje się tylko na niektóre mapy.

Wymiana ognia zaczynająca się tuż po zespawnowaniu bardzo mi się podoba xD Wtedy walka naturalnie dzieli się na kilka faz:
1. Wstrzeliwania się na bardzo dużej odległości (~12 km) gdzie trafienie jest bardziej kwestią szczęścia niż skilla
2. Korekty na dużych