Wpis z mikrobloga

@johnmorra: Nie piekło mi się :) w książce o chlebie którą czytam jest właśnie strong bread flower, tak samo na anglojęzycznym YT. Mąki chlebowe z jakimi miałem do czynienia (czy to z Lidla, czy "prosto z młyna") miały max 11%. Mógłbym robić cały czas z Manitoby, ale to jednak nie to samo.
@naplantach: tu polecał ktoś komu wychodziły naprawdę ładne bohenki mąkę z młynów Ciechanowiec, ma ok 12%. Ja zmieniłem zdanie o swojej mące z młynu w Pruszczu po ostaniech zakupach, jak byłem zadowolony tak teraz już mi się nie układa z ich produktem, może partia mąki jakaś lewa. 10kg pszennej 750wymeczylem, teraz jestem w rodzinnych stronach i tam podjadę uzupełnić zapasy, bo mam nie daleko.
Można zamawiać też przez ich stronę.