[M1PH6_5]

Laughing Target

Jakby kolega po fachu @kinasato nie chciałby uprościć, uogólnić fabułę serii uważam, że nie da się oddać dobrze charakteru OVA w limicie słów na portalu Michała Białka

Film opowiada o Yuzuru, który po długiej rozłące spotyka swoją kuzynkę Azusę z którą został w młodym wieku zaręczony decyzją rodziców. Nowo przybyłej Azusie bardzo nie na rękę jest fakt, że Yuzu ma już dziewczynę - Satomi. Azusa ujawnia swoją desperację by odzyskać ukochanego dla siebie i na wyłączność, w czym pomaga tajemnicza natura jej postaci.

Strona wizualna prezentuje świetny poziom jak na czasy kiedy toczyła się wojna w Afganistanie z udziałem ZSRR. Piękne ręcznie rysowane tła i stylowe postacie. Animacja czasami bywa niepłynna, ale jak na budżet rodem ze świnki-skarbonki jest nieźle.

Muzyka udanie akompaniuje wydarzeniom, bywa niepokojąca i pokazuje kompetencje ekipy. Ci sami ludzie pomagali przy późniejszych adaptacjach dzieł autorki.

Pierwszy (i jak do tej pory jedyny) autorski horror Rumiko Takahashi wywarł ogromny wpływ na późniejsze dzieła autorki. Satomi stała się pierwowzorem dwóch bohaterek Ranmy 1/2 - jaj charakter stał się wzorem dla Akane Tendo, A wygląd dla Ukyo Kuonji. Azusa w bardziej komediowej formie stała się Kodachi z tej samej serii. Sam akt zaręczyn w młodym wieku wyda się znajomy fanom Ranmy. Cały ostatni akt na placu budowlanym posłużył do opowiedzenia historii przeklętej maski w InuYashy, a użycie strzały jako broni kłującej przywodzi na myśl 4 odcinek anime i postać demona Yury.
Jedna z pierwszych yandere z prawdziwego zdarzenia na srebrnym japońskim ekranie. Bardzo polecam seans wszystkim fanom anime grozy.

#anime #animedyskusja #laughingtarget #rumikotakahashi