Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
mirko_anonim +42
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
Umówiliśmy się, dostałem reklamówkę sadzonek papryk i rozmaryn.
Mirku, nie pamietam twojego nicku ale chciałem ci powiedzieć, że w zeszłym roku zostawiłem coś niezidentyfikowanego, habanero Chocolate, Bhut jolokia i Black hungarian. Nic oprócz hungariana nie udało mi się na portkach uhodować, ponieważ słońce prażyło a nas często nie było w domu. Do tego przedziorki zrobiły robotę. Przyszła jesień, niektóre z nich wyrzuciłem ale z bliżej nieznanych powodów zostawiłem habanero, jolokie i to, co nie wiem czym jest.
Wczesna wiosną odpadł ostatni liść, zaczęły zasłuchać gałęzie. Obciąłem rośliny do najbliższego zielonego miejsca na łodydze i dałem na balkon. Zdrowo porosły, zagęściły się i wyglądają przepięknie. Od kwietnia tam stoją, ale to co zaczęło się dziać ostatnio, to jest szaleństwo. Wszystkie trzy są oblepione paprykami. Jeszcze nigdy tak gęsto nie udało mi się ich mieć. Raz na dwuletnim bhutlah slp miałem papryki przez cały rok ale malutkie.
Dzięki Mireczku jeszcze raz!
#ostrezarcie #chilihead #chilizgobim
@FELIX90: To niekoniecznie źle, czasem może wyjść coś fajnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)