Wpis z mikrobloga

W zeszłym roku, tutaj, pisał, że ma do oddania sadzonki #chili we #wroclaw.
Umówiliśmy się, dostałem reklamówkę sadzonek papryk i rozmaryn.
Mirku, nie pamietam twojego nicku ale chciałem ci powiedzieć, że w zeszłym roku zostawiłem coś niezidentyfikowanego, habanero Chocolate, Bhut jolokia i Black hungarian. Nic oprócz hungariana nie udało mi się na portkach uhodować, ponieważ słońce prażyło a nas często nie było w domu. Do tego przedziorki zrobiły robotę. Przyszła jesień, niektóre z nich wyrzuciłem ale z bliżej nieznanych powodów zostawiłem habanero, jolokie i to, co nie wiem czym jest.
Wczesna wiosną odpadł ostatni liść, zaczęły zasłuchać gałęzie. Obciąłem rośliny do najbliższego zielonego miejsca na łodydze i dałem na balkon. Zdrowo porosły, zagęściły się i wyglądają przepięknie. Od kwietnia tam stoją, ale to co zaczęło się dziać ostatnio, to jest szaleństwo. Wszystkie trzy są oblepione paprykami. Jeszcze nigdy tak gęsto nie udało mi się ich mieć. Raz na dwuletnim bhutlah slp miałem papryki przez cały rok ale malutkie.

Dzięki Mireczku jeszcze raz!

#ostrezarcie #chilihead #chilizgobim
Pobierz FELIX90 - W zeszłym roku, tutaj, pisał, że ma do oddania sadzonki #chili we #wroclaw....
źródło: comment_1597254383How6oMKTty4FTyNfibOuvT.jpg
  • 9