Wpis z mikrobloga

Dzień dobry,

Mam pewien problem, który dla mnie jest oczywisty ale wywołał wielki spór... No ale do rzeczy

Kolejny piątek wypada 21 sierpnia.

I pojawiła się wątpliwość, bo dla mnie przyszły piątek wypada 21 sierpnia, a dla nich 28 sierpnia.
Twierdzą że ten piątek to 21 sierpnia.
Dla mnie ten i przyszły to 21 sierpnia.

Uważam, że mieszają w to przyszły tydzień który jest kolejnym nierozpoczętym tygodniem w którym może nastąpić piątek. Ale być może to ja jestem dziwny a definicja słownikowa również.

Proszę o pomoc

#grammarnazi #jezykpolski #gramatyka #poprawnapolszczyzna
  • 18
@areseral: skoro można rozróżnić "ten piątek" i "następny piątek" to znaczy, że coś je różni.
Zapewne miejsce w kalendarzu, zatem rozsądne wydaje się przyjąć, że "ten piątek" to najbliższy a "następny piątek" będzie następnym po "tym", bo w końcu nie bez powodu jest "następny".

Zatem wygląda na to, że jesteś dziwny. ¯\_(ツ)_/¯
@Polinik: i czy to nie jest mylone z przyszłym tygodniem? Przyszły tydzień jest kolejny, bo aktualnie jeszcze trwa ten tydzień. Podejrzewam że przyszły piątek według niektórych to 28, z kolei przyszły poniedziałek to 24 sierpnia. Co nie ma sensu chyba że przyjmujemy za kolejny dany dzień tygodnia nowy, przyszły tydzień
@areseral:
Kolejny tydzień siłą rzeczy jest kolejny, czyli następny po tym, co jest teraz.
Przyszły tydzień to tydzień, który dopiero nadejdzie, zapewne kolejny, ale przecież niekoniecznie, może być tygodniem po kolejnym tygodniu i też będzie przyszłym.

Innymi słowy: kolejny tydzień jest przyszłym tygodniem, ale przyszły tydzień niekoniecznie musi być kolejnym tygodniem.