[thisismaddnes]

Próbuję rozszyfrować co się stało z moim komputerem. Zaczęło się od zwiechy i bluescreen, kolejno nie chciał wstać windows już, na powitalnym ekranie jeszcze jak był czarny obraz czasami udało się dojść do sytuacji, że pojawiał się kursor po czym zwiecha. I tak chyba z 10 razy pod rząd.

W trybie awaryjnym normalnie wstał. Przeinstalowałem sterowniki od grafiki, przyszykowałem się do przeinstalowania systemu i gdzieś po 30 minutach, cyk jakby stracił na sekundę zasilanie i restart z tym, że normalnie załadował się system. Pochodził godzinę i znowu cyk. Tym razem jednak monitor w ogóle nie chciał dać obrazu, wiatraki na procesorze chodziły. Wymieniłem na starą grafikę, ale nic to nie dało.

Dopiero naciśnięcie przycisku reset na płycie glównej wybudziło go. Z tym, że teraz już cały czas wali bluescreenem nawet po wybraniu trybu awaryjnego i nie da się nic zrobić.

Ktoś może mieć jakieś przypuszczenia? Padający zasilacz może powodować takie objawy? Sprzęt jest już leciwy, pewnie 7-8 letni gdzieś.

#serwispc #naprawakomputera

[virusriddle]

@thisismaddnes sprawdź co ten bsod oznacza. A może się przegrzewa?

[thisismaddnes]

@virusriddle: Tak szybko znika, że będę musiał chyba telefonem próbować to uchwycić. Temperatury zawsze były dobre, w biosie widziałem, że nie przekraczały 40 stopni, a jak jeszcze włączał się windows to w programie pod obciążeniem max w okolicach 60. Wtedy jak mi się wyłożył 1 raz to był pod sporym obciążeniem, kilka programów na raz, Yt w tle itd. i tak z godzinę, upał ponad 30 stopni, cholera go wie w

[virusriddle]

@thisismaddnes zobacz kondensatory czy nie pocą sie

[virusriddle]

@thisismaddnes zobacz kondensatory czy nie pocą sie

[thisismaddnes]

@virusriddle: Poprzekładałem kości ram, chyba ze 2h nie chciał się podnieść, pokazywał jakby błędy pamięci. Udało się w końcu na 1 kości odpalić, ale nie da się nawet przeinstalować systemu z pendrive, bo i tak bluescreen zaraz. Płyta wygląda dobrze. Celuję, że to może być jednak zasilacz, bo dziwne, żeby komp tak gasł kilka razy jakby korki wywaliło w bloku. Do jutra powinienem mieć nowy to sprawa się wyjaśni. Jeszcze całego