Ten #koronawirus pokazał dopiero jakość polskich uczelni wyższych, skoro nagle okazało się że większość zajęć da się zrobić zdalnie; większość kadry robi tam jako lektorzy do czytania slajdów na wykładach, co równie dobrze a nawet lepiej można zrobić samemu.
@pepe_czarodziej: Wykłady da się robić zdalnie, ćwiczeń i labek nie (no, może labki wymagające pracy przed kompem się da). a to ze prowadzacy maja w dupie wszystko, to nic nowego
@PanPatsonXX: i ten urzędnik wcale tego papierka nie procesuje, tylko się samo klikło ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°) @pepe_czarodziej: czyli zdalny wykład sam się robi bez wykładowcy?
@pilot1123: skoro w tych czasach potrzebny jest urzędnik do przyjmowania pitu lub wydawania wniosków, to najlepiej wróćmy do epoki kamienia łupanego( ͡°͜ʖ͡°)
@pilot1123: z niektórymi prowadzącymi z pasją wykłady to przyjemność, ale zdarzają się też jak mówiłem "lektorzy" którzy jeszcze nie chcą slajdów udostęnić
@pepe_czarodziej: ale to niczego nie zmienia czy wykład jest zdalny czy nie ( ͡°͜ʖ͡°) @PanPatsonXX: do pitu już przed koroną nie był potrzebny. Przecież większość spraw jest tylko przesyłana elektronicznie.
@pepe_czarodziej: pracuję na wydziale, gdzie wykłady będą odbywać się normalnie w sali (chyba max po 50 osób na roku), najwyraźniej studenci nie daliby rady sami przewijać slajdów. Nie wiem jak jest teraz, ale za moich czasów niektórzy nie udostępniali prezentacji, bo "prawa autorskie", więc siedź i przepisuj :)
@pepe_czarodziej prowadze zajecia ze studentami zdalnie wczesniej bylo na zywo. widze duza roznice na minus. po pierwsze wbrew pozorom wiecej czasu musze poswiecic na przygotowanie teraz. po drugie ciezej jest pomoc z zadaniami przez ms teams niz jak osobiscie sie bylo ze studentami w sali. takze wolalbym miec laborki na zywo
@pepe_czarodziej: szkoda ze studenci utracili caly semestr i nie moga go jak odrobic. szczegolnie boli to mnie bo stracilem pol roku zajec klinicznych (a wolonatriat to byl syf i chyba tylko studenci bez godnosci na niego szli)
nagle okazało się że większość zajęć da się zrobić zdalnie
@pepe_czarodziej: ale to wszędzie na świecie tak, nie tylko w polsce i nie tylko na gównouczelniach. Tylko za dużo kasy w tym jest by puścić studentów do domów i pozwolić im tylko przyjeżdżać na egzamin. W Internecie masz wykłady światowej klasy i sławy wykładowców z Berkeley, MIT, Harvardu itd. Nie ma absolutnie potrzeby chodzenia na wykłady zarówno jakiegoś dziadka z fillii
@pepe_czarodziej: Zdecydowane tak. Zadania na macie i róbcie w końcu nabrały jakiegokolwiek sensu. Możesz się rozsiąść wygodnie w domku i w dowolnym czasie to zrobić. Taki model nauczania dla mnie to bajka. Oczywiście zdarzają się upierdliwi prowadzący, którzy chcą prowadzić zajęcia w wyznaczonym czasie, ale na szczęście to mniejszość.
@pepe_czarodziej: bo to powinno być tak, że wszystkie materiały dostępne są w sieci jak się nauczysz całego programu studiów to to zgłaszasz i masz egzamin. Skoro to da naukowcy to niech się zajmą badaniami a nie #!$%@? czytaniem slajdów
@pepe_czarodziej @pawcuq : ogólnie to błota i wody przez kamerkę nie pomieszasz, ale wykłady i ćwiczenia jak najbardziej można przenieść w cyberprzestrzeń
@pepe_czarodziej: i to #!$%@? wieczne przepisywanie bazgrołów z tablicy/projektora... jakby się #!$%@? nie dało tego zeskanować i wrzucać na maila albo jakiś serwer uczelni jak ludzie w XXI wieku
Czemu tyle osób z tagu ogląda F1 na Viaplay, skoro roczny sub wychodzi tam w promocji 528 zł, a F1 TV PRO 50 eur, czyli obecnie jakieś 235 zł? Oglądacie też inne seriale na Viaplay, czy chcecie po prostu polską transmisję? #f1 #viaplay #viaplayf1
#studbaza #gownowpis
a to ze prowadzacy maja w dupie wszystko, to nic nowego
@pepe_czarodziej: czyli zdalny wykład sam się robi bez wykładowcy?
@PanPatsonXX: do pitu już przed koroną nie był potrzebny. Przecież większość spraw jest tylko przesyłana elektronicznie.
takze wolalbym miec laborki na zywo
@pepe_czarodziej: ale to wszędzie na świecie tak, nie tylko w polsce i nie tylko na gównouczelniach. Tylko za dużo kasy w tym jest by puścić studentów do domów i pozwolić im tylko przyjeżdżać na egzamin. W Internecie masz wykłady światowej klasy i sławy wykładowców z Berkeley, MIT, Harvardu itd. Nie ma absolutnie potrzeby chodzenia na wykłady zarówno jakiegoś dziadka z fillii
@pepe_czarodziej: Samemu można co najwyżej przerobić materiał, co nie jest równoznaczne z nauczeniem się.