Wpis z mikrobloga

@to_niezle: z elektryką to był taki żart.

już serio to, próbowałem oczywiście manipulować tam w środku, ewidetnie woda ciepła napływała gwałtownie wraz z nią wdzierała się woda z tego dynksu bardzo delikatnie więc spanikowałem bo nie znam się na #elektryka

jutro obczaje jak todziała w internecie i podejme decyzję czy działam prowizorka po polsku czy to naprawię
@PlonaceSiodlo:
Kolego, to ma tyle wspólnego z elektryką co konie z lataniem. Jak iglica wyjdzie to woda popłynie do grzejnika, nie ma tu żadnej filozofii. Jak Ci cieknie to trzeba wymienić (a wcześniej spuścić wodę), jeśli masz ogrzewanie ze spółdzielni czy z miasta to się nie obejdzie bez fachowca prawdopodobnie, o ile nie masz zaworu odcinającego przed mieszkaniem.