Aktywne Wpisy
drogadonikad +24
Mefedronka +64
Budyń z marchewką
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
W Polsce co dziwne takich "problemów" nie ma i inflacja ładnie leci xD
Mam nadzieje że to nauczy pewnych domorosłych ekonomistów że inflacja nie wynika z HURR DURR DODRUKU tylko z innych rzeczy jak zaufanie do waluty czy faktyczna jej ilość w obiegu, a nie sryliardy waluty wpakowane w rynki finansowe które nijak nigdy nie przenikną do realnej gospodarki.
W każdym razie kwestia czasu aż do USA znowu wróci HELICOPTER MONEY (co wyniesie indeksy na nowe ATH bo badania pokazują że wbrew pozorom bardzo dużo osób te czeki na 1200$ pakowało w giełde) i pytanie czy w strefie Euro również tak będzie. Przypominam że Hiszpania stoi u progu bankructwa (tak jak inne kraje południowe).
#gielda #waluty
@KochanekAdmina: ależ pięknie zaprzeczyłeś sobie w jednym zdaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KochanekAdmina: no tak. Rownanie fishera sie kłania
Jak płacę kartą to też płacę.
@OjciecPracz: Nie są. Rynki finansowe to rynki finansowe. To zewnętrzna gospodarka. Obojętnie ile trylionów w niej płynie w żaden sposób nie powoduje inflacji (znaczy powoduje ale w marginalnie). Jest inflacja na rynkach finansowych np. wyceny spółek, ale nijak nie wpływa to na życie przeciętnych obywateli.
Inflacja rośnie z powodu zwiększonej podaży pieniądza. Fundusze, miliarderzy, korporacje nie chodzą do sklepu
Ci ludzie wyciągają pieniądze z realnej gospodarki poprzez rynek finansowy w postaci dywidend, ale dywidena to pieniądze z dodruku tylko z realnej gospodarki za utworzone dobra przez spółkę.
I głównie
Rynek finansowy służy do finansowania firm, żeby te były w stanie wytworzyć jakieś dobra. Dodruk powoduje, że ludzie mają więcej pieniędzy w obiegu, i część z tych pieniędzy zostanie wydanych na dobra wyprodukowane (na przykład przez spółki akcyjne), a część z tych pieniędzy trafi na rynek akcji i będą z nich wypłacone dywidendy.
Naturalnie, po dwóch obiegach, pieniądze z