Wpis z mikrobloga

Mirki, jeśli pojadę autem (które oglądam w celu zakupu) na stację diagnostyczną i diagnosta podepnie je pod analizator spalin to coś mi to da? Jest to jakieś sensowne badanie? Auto benzynowe. #motoryzacja
  • 4
@Special_ONE: Niewiele, jeżeli przekroczy normę zadymienia to nawet bez analizatora będzie widać że coś jest nie tak bo mocno dymi. Więcej o silniku by powiedziało mierzenie kompresji na zimnym ale to też nie ma reguły. Co do stacji diagnostycznej to poza standardową ścieżką czyli zawieszenie, hamulce i obejrzenie z kanału czy nie ma jakichś spawów na podłużnicach i w ogóle podwozia to polecam jeszcze niech zmierzą grubość lakieru, ja płaciłem za