Wpis z mikrobloga

w ogóle, to pamiętam, jak kiedyś #!$%@?ł się mojemu kuzynowi iphone. w iClinica powiedzieli mu, że najprawdopodobniej #!$%@?ła się płyta główna(?) i co najwyżej może go sprzedać na części. gdy mu go odesłali, powiedziałem, żeby dał mi go na chwilę. w 20 min naprawiłem tego #!$%@? iphone'a, dzięki filmikowi jakiegoś hindusa na youtube. i w sumie byłoby to śmieszne, gdyby nie to, że jakiś randomowy hindus naprawił mi go na "odległość", a w "profesjonalnym serwisie" #!$%@? im się udało. całe szczęście, że w takim przypadku powiedzieli, że nie skasują hajsu za takie coś.

#iphone #apple
  • 2
@n1c3: Jakiś czas temu była akcja serwisowa baterii i można było wymienić baterię na oryginalną za jakieś śmieszne pieniądze -100 czy 120zł. Poszedłem tam z telefonem mojej dziewczyny, który wydawał oznaki zepsutej baterii -tj. ładował się do 2-3%, potem na chwilę było 100% a i tak nawet na kablu nie chciał wstać i się wyłączał na ekranie ładowania. Po jakimś czasie dostałem odpowiedź, że to nie wina baterii, tylko "zepsuta płyta