[jedzbudynie]

nigdy nie zrozumiem marihuaniarzy ktorzy dziennie napierdzielają po 1g skuna. Serio. nie widze nic ciekawego w tej fazie
#narkotykizawszespoko #420 #marihuana

[Jakis_Leszek]

@jedzbudynie: myśle podobnie.

[p.....i]

@jedzbudynie: lepsze opio

[jedzbudynie]

@preczzbotamipisowskimi: lepsza trzeźwość

[p.....i]

@jedzbudynie: nie

[F.....r]

@jedzbudynie: no faza po ziole to biedafaza i otępienie, nic ciekawego

[Hissis]

@jedzbudynie: proste, że tak, kiedyś jarałem po 1-2g zioła dziennie, ale teraz walę 6-8 ćwiar helu i znacznie lepiej się po tej heroinie czuję niż po ziółku, to biedanarkotyk dla ubogich intelektualnie osób.

[jedzbudynie]

@Hissis: chwalisz się czy żalisz?

[Hissis]

@jedzbudynie: chwalę się

[jedzbudynie]

@Hissis: to idź się pochwal w monarze:)

[Hissis]

@jedzbudynie: do monaru mi nie po drodze, nie jestem ćpunem jakimś maryhuanistą

[dokutwyjendzy]

Bo ja wiem. Zioło ma to do siebie, że gdy odstawisz jego palenie na jakiś czas, to po kilku dniach , fakt, że przy pierwszym, drugim dniu możesz odczuwać psychiczna potrzebę zajarania, by zmniejszyć narastające ciśnienie, jednak im dalej, tym masz już co raz bardziej w #!$%@? te jaranie i uświadamiasz se że możesz bez tego normalnie żyć. Niemniej, gdy już zajarasz, po jakimś czasie bo np. ciśnienie i stres ( spowodowany