Wpis z mikrobloga

  • 544
Moja mama ma #koronawirus. Jest pielęgniarką i zaraziła się od pacjenta. Proszę o #mirkomodlitwa żeby wydrowiala oraz żeby tata i babcia którzy mieszkają z mamą byli nadal zdrowi
Siedzą teraz we troje na kwarantannie, każdy w innym pokoju, dowozimy im jedzenie i lekarstwa
Mama już po dwóch zawałach w życiu, babcia po czterech zawałach, tata ma problemy ze stawami
Proszę żeby wyzdrowiali
  • 26
  • Odpowiedz
@kopek: skupcie się na prawdziej pomocy im, dostarczając im żywność, leki i środki ochrony osobistej. Nie marnujcie czasu na zaklęcia i magie, bo z tych cholerstwem może wygrać tylko wiedza i moc nauki.
  • Odpowiedz
@u-cichego: dopóki nie rezygnują z leczenia konwencjonalnego, to w wolnym czasie modlitwa nikomu nie zaszkodzi. Jeśli OP będzie się lepiej czuł z tym, że ktoś się za jego mamę pomodlił, to co komu chętnemu szkodzi?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kopek: mój znajomy miał covid i na czas choroby był z babcią i siostrą w domu. Nie zaraziły się mimo że nie nie robili takich obostrzeń jak u was,że każdy w innym pokoju etc. Prowadzili normalne życie.
  • Odpowiedz
  • 1
@Chuseok w takim momencie wypominanie jest co najmniej nietaktowne. Myślę że po takim doświadczeniu OP zmieni zdanie na ten temat.

@kopek życzę zdrowia dla całej rodziny
  • Odpowiedz
@kopek na zbicie gorączki, gdy już apap nie wchodzi, bo wątroba boli - co 5 godzin węgiel aktywowany, ciepłe kąpiele z zimnymi okładami na głowę i kark. Dużo witaminy C (ja mamie podaje co dwie godziny łyżkę), witamina D, witamina A+K, cynk. Nie martwić się o brak apetytu, wymuszać picie. Odpoczywać jak najwięcej. Wietrzyć pokój i zmieniać pościel. Mama moja teraz przechodzi - nie wiem co to jest, ale pierwszy raz widzę
  • Odpowiedz
w takim momencie wypominanie jest co najmniej nietaktowne. Myślę że po takim doświadczeniu OP zmieni zdanie na ten temat.


@eldo16: A ja myślę że OP trolluje, a 200 osób łyknęło zarzutkę.
  • Odpowiedz
@miazdzacyorangutan dzisiaj podaje w takiej dawce, jak na razie wzięła trzy - jutro będzie już dwa na dzień. Zresztą węgiel aktywowany i witamina C (tak jakby antagonisci wobec siebie w działaniu) - podejrzewam, że nie będzie rozwolnienia. A po antybiotyku było mega słabo...
  • Odpowiedz