Wpis z mikrobloga

@Masterczulki: dawno temu jak mój dziadek miał dwie krowy. Jak zrywało się 'parkiet' krowom- wyrzucało z obory obornik. W każdej takiej oborze było coś na kształt odpływu liniowego- krowy bardzo dużo sikają. Tam zbierała się frakcja płynna. Przy każdym poruszeniu, żeby transportować obornik przez ten kanał, wychodziło pełno larw. Nie wiem jak to wytłumaczyć komuś, kto tego nie wiedział. Postaram się. Jest wyższy poziom, z lekkim spadkiem. Tam stoją krowy. Mają