Wpis z mikrobloga

@Cybher1: Punkt widzenia zalezy od punktu siedzienia. Wyobraz sobie, ze Kubica z jednym mistrzostwem w Ferrari jezdzacy sobie hobbystycznie w Alfie mialby pojsc na emeryture tylko dlatego, ze jakis Fin z jedna sprawna dlonia, ktora uszkodzil w amatorskich rajdach, chcialby sobie wrucic bez gwarancji jakiegokolwiek sukcesu.

Uwierzcie w koncu, ze gdyby dzis Kubica robil az taka roznice, to nie trzeba byloby go sponsorowac ani prosic sie o fotel w najslabszych zespolach.
Uwierzcie w koncu, ze gdyby dzis Kubica robil az taka roznice, to nie trzeba byloby go sponsorowac ani prosic sie o fotel w najslabszych zespolach.


@smutny_kojot:

O proszę, czyli jednak o Russell'a biją się najlepsze zespoły bo nigdy nie przegrał ze swoim zespołowym kolegą w kwalifikacjach w F1 i totalnie ich dominuje? A nie, czekaj, za chwilę wyrzuci go Williams czyli najsłabszy zespół w stawce ( ͡° ͜ʖ ͡