Wpis z mikrobloga

@secret_passenger: Żadna z tych poważnych redakcji nie chce popełnić błędu. Będą czekać na absolutną pewność z przyznaniem stanów, gdzie jest bardzo blisko, jednemu albo drugiemu. Ale ścieżka dla Trumpa zrobiła się tak wąziutka, że to byłby cud, gdyby udało mu się wygrać i to wszyscy przyznają, chociaż to nie są oficjalne wyniki.
@JPRW: no i ja to rozumiem (bo kilka artykułów nt. "dlaczego jeszcze nie ma wyników" dzisiaj przeczytałem). mnie dziwi jedynie że już na wykopie "rada starszych" wszystko wie.

ja to bym poczekał spokojnie.

@SARS-Cov2: skąd ta pewność? :)

@golagolagola: aha, no tak, zapomniałem. Reptilianie przy agentach wypoku to są cieniasy

@tyrytyty: o kurka... to mnie zaskoczyłeś. foxa nie sprawdzałem :)
@SARS-Cov2: ja tam wolę nie zakładać. no i kwestia głosów oddanych pocztowo - przecież dzisiaj/jutro nie skończą wszystkich liczyć, prawda? one jeszcze będą chwilę spływać.

nie mówię że należy czekać do Nowego Roku, ale na ten moment jst chyba odrobinę za wcześnie na świętowanie / rozpaczania (w zależności od opcji)