Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +20
Osobiście uważam, że jeśli miała by nastąpić jakakolwiek inwazja, na większą skalę ze strony inteligencji pozaziemskiej, to następnym krokiem będą zakłócenia systemów informatycznych/komuniakcji. Jeśli zostały wysłane rzekomo jakieś drony zwiadowcze, to kolejnym krokiem jest zakłócanie np. internetu, przechwytywanie sygnałów, ogólne zapozanawanie się z naszą infrastrukturą cyfrową, powodując jej szwankowanie. Byłby to kolejny punkt "zwiadu" przed działaniami militarnymi. Oczywiście dalsze "drony zwiadowcze" byłyby wysyłane. Tym razem możliwe że nad obiekty czysto strategiczne jak
BayzedMan +53
Prosze panio, my nie wiedzieli, my chcieli spekulować na zbożu, nam powiedzieli żeby kupywać my podpisali i nie wiedzieli i teraz cza płacić, państwo pomuż
-Nie sprzedałem zboża po żniwach, bo cena miała rosnąć. Teraz nie mam komu sprzedać, a o cenach nie ma co mówić - mówi jeden z uczestników akcji.
-Czujemy się oszukani. Kilka miesięcy temu mówili nam, żeby kupować nawozy, bo taniej nie będzie a może zabraknąć. Sytuacja się
#policja
@okasz92: U mnie tak robią.
@Maro88z: No ja wiem, że dla Polaka pojęcie "resocjalizacja" to jest jakaś abstrakcja, ale wyobraź sobie, że w ww. sytuacji taki człowiek nie ma wyjścia: albo musi żebrać, albo ukraść, albo jechać na gapę, albo spać na dworcu. Wszystko to czyny zabronione.
Policja nie musi go wieźć bezpośrednio do pdoz, są inne rozwiązania.
Nie wiem, u mnie wywożą 50 km dalej i potem ci ludzie błąkają się 3 dni po tamtym mieście i śpią na ławce, zanim wyżebrają kwotę na bilet.
A jak ani tego, ani tego to mają też co posiada każdy myślący człowiek - mózg. Znam wielu ludzi którzy są i byli wywożeni do wytrzeźwienia, wielu wraca na następny dzień do domu i powtórka. Policjanci mówią, żeby brali jakąś kasę i ubrania w torbę.