Wpis z mikrobloga

@kubanfs: wersja nibembena brzmi że wymienili dom w wilkowie na domek drewniany w białymstoku w zamian za dożywotnią rente bo mama (zachorowała po kobiecemu) szef sztabu (wiem, że jest tutaj nielubiany) mówił o niepewnym stanie posiadania na ziemiach odzyskanych, chociaż to dziwne bo akurat warmia/mazury były terenami mieszanymi etnicznie polsko-niemieckimi, także raczej mieszkańcy w większości stamtąd nie wyjechali