[sprytny-wegorz]

#praca #pracbaza
Wkurzyłem się. Miałem zaczynać dziś pracę na produkcji, pierwszy dzień elegancko na 6 rano. Miałem miec zapewniony transport pracowniczy lecz najwyraźniej Panie z agencji które to organizują olały temat zgłoszenia mnie do przejazdów i mój poranny bus śmignął przez mój przystanek nie oglądając się za siebie.
Teraz siedze i czekam na telefon bo smsowo zdążyłem opisać sytuację. I znowu kuurwa się tłumaczyć, świecić oczami ze świadomością, że nie zawiniłem lecz jednocześnie poczuciem wstydu, że nie dotarłem.
Niestety brakło mi innych opcji transportowych a miejską byłbym tam po 8

[F.....g]

@sprytny-wegorz: ich wina, nie Twoja. Nie tłumacz się, tylko wyjaśnij sytuację i atakuj. Ty nic złego nie zrobiłeś

[sprytny-wegorz]

@Filolog: @Jason_Stafford: @dziecielinapala: nie no cziluwka, po prostu zirytował mnie sam fakt tej sytuacji

Sytuacja ogarnięta, Pani twierdzi, że kierowca miał informację i zasugerowała, że może mnie nie widział więc pojechał dalej. Nie jest to możliwe bo stałem wręcz wypatrując tego busa XD gdyby chociaż był oznakowany to bym machał, lecz przez tą trasę jeździ takich busów tyle, że musiałbym haltować co trzeci samochód i pytać czy to akurat

[a.....r]

@sprytny-wegorz: ja to ci współczuję, że zacząłeś pracę na produkcji i odbijasz się o 6:00, ja bym tak nie dał rady ( ͡° ʖ̯ ͡°) dobrze płacą chociaż?

[sprytny-wegorz]

@apatozaur: Bardzo słabo z zarobkami. Miałem fajną pracę w Krakowie lecz lockdowny ją dobiły, efektem tego jest mój powrót do rodzinnej wsi i łapanie pierwszej lepszej pracy jaka się nawinęła. Byle zimę przeczekać, kariery nie zamierzam na tym robić.
Współczuję sam sobie bo zwykłem kłaść się spać o 4 rano, jak mus to mus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....r]

@sprytny-wegorz: u mnie podobnie, rozwijająca praca (studia rok temu skończyłem), ale covid i się pożegnałem. Teraz znalazłem w zawodzie (logistyka) ale kasa ani praca mi nie leza coś ( ͡° ʖ̯ ͡°) szanuje bo sam bym nie dał rady iść robić na produkcji

[sprytny-wegorz]

@apatozaur: I tak dobrze, że masz zawód oraz ukończone studia. Trochę cierpliwości i znajdziesz coś ciekawszego lub obecna praca się na tyle poprawi, że będzie szkoda ją zmienić.
Ja sobie trochę zawaliłem temat studiów i w ogóle ich nie skończyłem, zawodowego nie zdawałem (duży błąd, za łebka nie sądziłem, że się może przydać), 10 certyfikatów, uprawnień itd którymi mogę się co najwyżej podetrzeć.
Ale cóż, plan na zimę to ogarnąć ambicje

[Sebb521]

@sprytny-wegorz: jako kto pracowałeś w Krakowie, że przez covid straciłeś pracę? Może warto poszukać w Krakowie podobnego stanowiska - może coś się znajdzie! Powodzenia

[Vittel]

@sprytny-wegorz: a nie byles przypadkiem ubrany caly na czarno? Moj chlopak tez odbieral wspolpracownikow przez rok, niestety mial w pracy murzyna co mial czarna zimowa kurtke, czarna czapke, czarne spodnie i za #!$%@? bys nie zauwazyl go na chodniku, chyba ze by ci wskoczyl pod maske xD inteligent tez czesto nie zglaszal, ze nie idzie do pracy i stawal w roznych miejscach na ulicy (oswietlonej latarniami, ale mimo to nic nie

[sprytny-wegorz]

@Sebb521: Byłem kierownikiem i jednocześnie jedynym pracownikiem w sklepie związanym z epapierosami oraz artykułami do palenia. Świetnie mi się pracowało 'na własną rękę', do moich obowiązków należało poza obsługą sklepu wiele pierdół począwszy od fotografii produktowej, prowadzeniem fanpage, mialem wolną rękę jeśli chodzi o organizację promocji, konkursów, eventów itd. Praca do której trafiłem przypadkiem a okazała się dla mnie świetną opcją.
Lokal zamknięto, od czasów pierwszego lockdownu obroty na sklepie spadły

[sprytny-wegorz]

Swoją drogą dobry burdel organizacyjny tam mają. Już dwie godziny temu sprawa została załatwiona telefonicznie a teraz dostaje smsa (z informacjami które już mi dwie godziny temu przekazano)

[Vittel]

@sprytny-wegorz: mozliwe, ze poprostu musi miec "dowod" dogadania sie z toba

[Kummernis]

@sprytny-wegorz: w jakiej wsi pod Krakowem mieszkasz?

[sprytny-wegorz]

@Kummernis: kawałek mam do Krakowa, około 40 kilometrów. Miejscowość Klucze

[maQus]

@sprytny-wegorz: Trzeba było na 8 dotrzeć i opisać na żywo sytuacje, a nie smsowo

[zexan]

Bardzo słabo z zarobkami. Miałem fajną pracę w Krakowie lecz lockdowny ją dobiły, efektem tego jest mój powrót do rodzinnej wsi i łapanie pierwszej lepszej pracy jaka się nawinęła. Byle zimę przeczekać, kariery nie zamierzam na tym robić.

Współczuję sam sobie bo zwykłem kłaść się spać o 4 rano, jak mus to mus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sprytny-wegorz: czy nie łatwiej byłoby znaleźć jakąś robotę w Krakowie,

[sprytny-wegorz]

@maQus: Nie odbierano telefonu więc napisałem z prośbą o kontakt i opisem sytuacji. A samej pracy bym się nie podjął gdyby nie fakt transportu organizowanego przez zakład bo zwyczajnie nie mam jak tam dojechać, jest to problematyczne i żeby dotrzeć na 8 musiałbym przed 6 wsiąść w autobus (brak sensownego połączenia, spory czas oczekiwania między przesiadką) co i tak nie gwarantuje mi, że zdąże równo na 8.
@zexan: Po prostu

[maQus]

@sprytny-wegorz: To się nie przejmuj miras, #!$%@? jaja. Im bardziej się przejmujesz tym gorzej Cię będą traktować. Pokaz ze masz #!$%@? i nie boisz się porzucić pracy jeśli nie masz zapewnionych warunków zapisanych w umie, a będziesz miał lajcik. ;)