Wpis z mikrobloga

@Niski_Manlet: Czyli rozumiem, że do każdego domu wchodzi urzędnik, monitoruje kto z domowników ile przepracował i wypłaca osobie pracującej w gospodarstwie domowym więcej rekompensatę wprost proporcjonalnie do różnicy nakładu pracy? Co jeżeli mężczyzna, albo osoba z macicą niebędąca kobietą chce zajmować się obowiązkami domowymi? Też dostanie pieniądze?

Przykro mi jest, że na czele tak licznych protestów stoją takie przygłupy. To jakby napluć w mordę wszystkim osobom z błyskawicą na profilowym które
Równouprawnienie nie istnieje, bo kobiety muszą odnosić sukcesy zawodowe XD


@OpresjaWsteczna: to mi #!$%@?ło mózg. Niesamowite, faceci muszą się zabijać o sukcesy zawodowe i to jest super. Jak kobiety mają to robić to feeee.
To jest ten sam poziom zagrzybiałego debilizmu co wysyłanie samych mężczyzn na wojne bo 'taka tradycja'.
@Niski_Manlet: To jest to o czym mówił Wróblewski w najnowszym wywiadzie u Jaruzelskiej, tu nie chodzi o żadne prawa kobiet i LGBT. Są w Polsce osoby, które są bierne zawodowo i edukacyjnie. One nie mają żadnych perspektyw i szukają kogoś kto ich po prostu utrzyma, najlepszym kandydatem na tę rolę jest właśnie państwo. 23% jest właśnie w takim stanie tj. mieszkają z rodzicami, nie pracują i to te kobiety składają się
Takiej dziewczynie wydaje się, że życie to bajka i nie trzeba ciężko pracować, by dostać pieniądze xd


@OpresjaWsteczna: najlepsze jest to, że najczęściej najgłośniej o sprawach typu "kobiety powinny dostawać pieniądze za pracę domową i dbanie o rodzine" krzyczą kobiety, które nie wyglądają na domatorki poświęcone wychowaniu dzieci i ogarnianie codziennego życia typu gotowanie i sprzątanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)