Wpis z mikrobloga

@Saynighte: nie no, w większości nie chcą po prostu nic innego, tylko paru bliskich ćpunów mam, ale oni też raczej okazyjnie. MDMA jest zajebiste, ale brałem tylko z dziewczyną i czuję, że to nie pasuje do zwykłych spotkań ze znajomymi, a do intymnych sam na sam
@Saynighte: raz dałem ziomkowi, który jedynie zioło kilkanaście razy palił taką dosłownie końcówkę fety, z której nawet pół małej kreski nie wyszło. No i zaczął mówić, że ma niesamowicie dużo energii i chce mu się nawalać w worek treningowy XD ah to placebo