Wpis z mikrobloga

#sny #hipnoza #reinkarnacja #zjawiskaparanormalne

Hej, bardzo często miewam sny w których widzę wielu zagłodzonych ludzi i mężczyzn w mundurach. Co jakiś czas odczuwam ból złamanych kości i przeszywające uczucie dźgania w brzuch czymś ostrym i chropowatym. Bardzo dużo ludzi mówi mi też że jestem bezduszny i zimny niczym ss-man. Te wszystkie czynniki plus ostatnio zainteresowanie buddyzmem sprawiły że gdy poznałem ostatnio podczas spotkania handlowego lame z wwa przewinalem mu te wątpliwości a on do mnie dawaj ja ci wale hipnoze i to rozkminimy i ja mowie to dawaj ale jak mi cos zrobisz zlego to ci skopie ten lysy leb. On do mnie zebym nie dygal i wprowadzil mnie w stan hipnozy. Okazalo sie ze bylem wyjatkowo brutalnym ssmanem ktory bral udzial w nocy dlugich nozy i krysztalowej nocy i uczestniczyl w wielu pacyfikscjach zydow. Dojezdzalem ich glownie na ziemiach polskich we wrocku. Moj zywot zakonczyli wiezniowie Bergen-Belsen w 45 gdy przyjechalem na wizytacje i dla smiechu zorganizowalem im walki miedzy soba na zardzewiale narzedzia rolnicze. Cos jednak zle poszlo i rzucili sie na mnie zdazylem jednego postrzelic w morde z lugera ale reszta sie na mnie rzucila. Polamali mi rece i zadzgali widlami i sierpami. Po tym wszystkim kazano ich rzucic na pożarcie cyganom co tez pokrotce uczyniono, lecz po tym wszystkim w moim obecnym wcieleniu pozostaly przeblyski pamieci z poprzedniego zycia i mocna nienawisc do zydow za to co mi uczynili