[adrian-hetfield-37]

Korzysta ktoś z wirtualnych kart płatnicznych? Chciałem sobie zarejestrować revoluta ale tam trzeba zdjęcia dowodu wysyłać. Są takie usługi w których nie trzeba tego robić? Pamiętam, że kiedyś na paypalu nie było takich cyrków. No ale paypala też już zepsuli (opłaty za brak aktywności). Co robić jak żyć?? Potrzebuje czasami gdzieś w necie z czegoś skorzystac a nie mogę bo kartę trzeba dodać, a swojej main nie zamierzam.

Jakbyście nie mówili, że jest to bezpieczne to dla mnie nie jest. Kasa zniknie i szukaj wiatru w polu.
A później szarp się z bankiem, Visa etc.

[Sekularyzacja]

@adrian-hetfield-37: nie ma takich usług, żyjesz w cywilizacji :)
jeśli tak się martwisz, to poszukaj banku z taką usługą, ING miał karty wirtualne

[XSpeedyX]

@adrian-hetfield-37 revolut jest ok, możesz wysłać na luzie zdjęcie nie zrobią nic z nim. Tylko weryfikują, że masz 18-stke, potem możesz nawet napisać do nich o usunięcie tego zdjęcia z ich bazy jak masz obawy

[adrian-hetfield-37]

@XSpeedyX: niestety nie przejdę tego. Po pierwsze trzeba się rejestrować za pomocą smartfona, po drugie znalazłem w tej apce drobnego "buga", który mnie zniechęcił do używania tego. No way.

[adrian-hetfield-37]

@Sekularyzacja: O czym ty mówisz. Zastanów się co napisałeś. Co ma do tego cywilizacja? Wysyłanie nie wiadomo gdzie swoich danych, i mus parowania kart płatniczych, żeby skorzystać z usług to cywilizacja? Żyj tam sobie, tak dalej.

[XSpeedyX]

@adrian-hetfield-37 czyli chcesz po prostu anonimowy "portfel" pieniędzy, dobrze rozumiem?

[adrian-hetfield-37]

@XSpeedyX: Moim głównym celem jest wygenerowanie nowej karty płatniczej na koncie na którym nie mam środków (lub mam ich na styk do korzystania z usługi). No a te wirtualne są na tyle dobre, że mogę je gdzieś dodać mając wystarczającą ilość środków, później usunąć, żeby np. subskrypcja się nie odświeżyła.

Takie zabezpieczenie przed gapiostwem. Najlepiej bez skanów dowodów i wysyłania ich nie wiadomo gdzie i nie wiadomo w jaki sposób.