Przez 5 dni z rana pomóż dotlenieniu organizmu, wykonując na zewnątrz trening ciała.
Jeżdżę rowerem do pracy więc już jakaś podstawa była. Trzeba było tylko zmienić trasę i znaleźć miejsce na ćwiczenia ( ͡°͜ʖ͡°) No i wstać te pół godziny wcześniej.
Wybór padł na siłownię plenerową na Górkach Szymona w okolicy #piaseczno.
Udało się zrealizować chociaż w połowie tygodnia motywacja spadła przez pogodę i zasmrodzenie powietrza. Okolica to głównie domki jednorodzinne, więc jak zaczną kotłować w piecach to z jakością powietrza jest bardzo słabo.
Ale się udało 5 dni poćwiczyć a nawet weekendowo jeszcze wpadłem z przyzwyczajenia.
Założenie jest takie żeby co drugi dzień przed pracą albo po pracy tam podbijać i trochę zaznać innego ruchu niż rower i praca.
Wybrałem zadanie
Jeżdżę rowerem do pracy więc już jakaś podstawa była.
Trzeba było tylko zmienić trasę i znaleźć miejsce na ćwiczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i wstać te pół godziny wcześniej.
Wybór padł na siłownię plenerową na Górkach Szymona w okolicy #piaseczno.
Udało się zrealizować chociaż w połowie tygodnia motywacja spadła przez pogodę i zasmrodzenie powietrza.
Okolica to głównie domki jednorodzinne, więc jak zaczną kotłować w piecach to z jakością powietrza jest bardzo słabo.
Ale się udało 5 dni poćwiczyć a nawet weekendowo jeszcze wpadłem z przyzwyczajenia.
Założenie jest takie żeby co drugi dzień przed pracą albo po pracy tam podbijać i trochę zaznać innego ruchu niż rower i praca.
Dzięki #mirkowyzwanie