Norylsk? Workuta? Kirkenes? Nie - to Poznań. Ten sam Poznań, który latem omija większość burz, a zimą - śnieg. Może to dlatego miasto okazało się całkowicie nieprzygotowane na nadciągającą śnieżycę. Kiedy dziś rano widoczność spadła niemal do zera, temperatura przekroczyła dziesięć stopni na minusie, a świeży śnieg natychmiast zasypywał wszelkie ślady, komunikacja publiczna dzielnie walczyła o resztki Rozumu i Godności Tramwajów.
Fikcją stały się nie tylko rozkłady jazdy, ale nawet... trasy. Wszystko jeździło bez ładu i składu, byle przed siebie. A trzy minuty przed zrobieniem tego zdjęcia byłem świadkiem krótkiej dyskusji na Rondzie Kaponiera. - Przepraszam, chciałam tylko spytać... - zaczęła nieśmiało pasażerka, dobiegając do motorniczego "trzynastki". Ten jednak przerwał jej brutalną szczerością: - Nie wiem, dokąd jadę. Dojedziemy tam, gdzie się uda.
I choć pewnie narażę się tramwajarzom oraz pasażerom, do teraz nie mogę wyjść z zachwytu. To jest prawdziwa zima, za którą tak bardzo tęskniłem przez kilka niemal bezśnieżnych lat. Aż chce się żyć! (。◕‿‿◕。)
@stormkiss: @ff_91: W Białymstoku mamy tak od kilku tygodni, codzienne problemy z odpalaniem auta, wiecznie mokre buty, ulice mamy totalnie #!$%@? lodem i śniegiem który już trzeba wywozić za miasto, wszyscy mają tego dość. A na początku też się cieszyłem tak jak wy ( ͡°͜ʖ͡°)
@ff_91: Nieprzygotowani to mało powiedziane. Tiry i autobusy na każdym jednym wzniesieniu kręciły w miejscu. Drogi ze ścisłego centrum na obrzeża, wyglądały o 7 i o 16 tak samo a w ciągu dnia śnieg wcale nie sypał jak na Twoim zdjęciu. Warto dodać, że dopiero ok 3 nad ranem powoli zaczęło sypać rzadkim śniegiem z mocnym wiatrem. To nie były opady grubasnych płatów kilogramami co zasypują nieujeżdżane drogi w 30 minut.
@ff_91: Ale dzisiaj miałem zaciesz jak szedłem do pracy (。◕‿‿◕。) Niby zimy nie lubię, ale za taką poważną zimą, z białym, skrzypiącym, utrzymującym się wiele dni śniegiem to już zdążyłem się stęsknić. Ostatnią taką pamiętam sprzed jakichś... siedmiu lat? Pamiętam, że wtedy w moich okolicach była gołoledź i w mojej rodzinnej wsi zamarzły linie energetyczne - było kilka dni bez prądu xD Jadąc wtedy
@Citizen_Kane: dokladnie, w Lodzi ludzie zostawiali auta przy pasach zieleni i szli pieszo bo takie korki od sniegu sie zrobily. Przejechanie 5km trwalo kilka h.
I choć pewnie narażę się tramwajarzom oraz pasażerom, do teraz nie mogę wyjść z zachwytu. To jest prawdziwa zima, za którą tak bardzo tęskniłem przez kilka niemal bezśnieżnych lat. Aż chce się żyć! (。◕‿‿◕。)
Ha! Czaskoski się nie przygotował... zaraz, czekaj, nie to miasto... :D eee, to i tak wina Czaskoskiego, no i PO. I lewicy i tego no, wszystkich poza ***
@tttomasz: W Poznaniu kto rządzi? Jaśkowiak z PO (-‸ლ). Lewactwo to stan umysłu.
plusujcie mój boczek, właśnie skończyłem wędzić. tydzień peklowania, teraz zeżrem te 4kg, no może z różową i gówniakami się podzielę. dobranoc #wedzenie
Fikcją stały się nie tylko rozkłady jazdy, ale nawet... trasy. Wszystko jeździło bez ładu i składu, byle przed siebie. A trzy minuty przed zrobieniem tego zdjęcia byłem świadkiem krótkiej dyskusji na Rondzie Kaponiera. - Przepraszam, chciałam tylko spytać... - zaczęła nieśmiało pasażerka, dobiegając do motorniczego "trzynastki". Ten jednak przerwał jej brutalną szczerością: - Nie wiem, dokąd jadę. Dojedziemy tam, gdzie się uda.
I choć pewnie narażę się tramwajarzom oraz pasażerom, do teraz nie mogę wyjść z zachwytu. To jest prawdziwa zima, za którą tak bardzo tęskniłem przez kilka niemal bezśnieżnych lat. Aż chce się żyć! (。◕‿‿◕。)
#podrozefilipa -> mój tag
#poznan #tramwaje #komunikacjamiejska #transport #polska #zima ##!$%@? #mojezdjecie
Typowy pisowiec.
Komentarz usunięty przez autora
Śmieszne interesy, drogi zasypane zimą
Palił ze mną blanty jak to się wszystko rodziło
Warto dodać, że dopiero ok 3 nad ranem powoli zaczęło sypać rzadkim śniegiem z mocnym wiatrem. To nie były opady grubasnych płatów kilogramami co zasypują nieujeżdżane drogi w 30 minut.
@ff_91: skisłem xD
Komentarz usunięty przez autora
Ale dzisiaj miałem zaciesz jak szedłem do pracy (。◕‿‿◕。)
Niby zimy nie lubię, ale za taką poważną zimą, z białym, skrzypiącym, utrzymującym się wiele dni śniegiem to już zdążyłem się stęsknić. Ostatnią taką pamiętam sprzed jakichś... siedmiu lat? Pamiętam, że wtedy w moich okolicach była gołoledź i w mojej rodzinnej wsi zamarzły linie energetyczne - było kilka dni bez prądu xD
Jadąc wtedy
@ff_91: Piątka OPie
@tttomasz: W Poznaniu kto rządzi? Jaśkowiak z PO (-‸ლ). Lewactwo to stan umysłu.
@wladyslaw-krakowski: 2013 było jeszcze bardziej hardkorowo. Dojeżdżałem do pracy, gdzieś 15 km od Poznania. Na białej krajowej jechałem do pracy.