Aktywne Wpisy
stormi +51
ocencie moja dupe, kazda ocena ponizej 10 dostaje bana
dzikiwonsz21 +3
Szukam samochodu tak do 10tys zł (to tylko na samochód, na pierwsze naprawy jakieś 2-3tys), moje wymagania to:
- tempomat
- podgrzewane siedzenia
- skórzana jasna tapicerka
- trwały mało awaryjny silnik, ale też żeby miał trochę mocy, a nie 15sekund do setki
- automatyczna klimatyzacja
Słucham państwa, co polecacie?
Z tego co zdążyłem przejrzeć rynek, to w oko wpadło mi kilka modeli:
- skoda superb 1
- rover 75
- jaguar
- tempomat
- podgrzewane siedzenia
- skórzana jasna tapicerka
- trwały mało awaryjny silnik, ale też żeby miał trochę mocy, a nie 15sekund do setki
- automatyczna klimatyzacja
Słucham państwa, co polecacie?
Z tego co zdążyłem przejrzeć rynek, to w oko wpadło mi kilka modeli:
- skoda superb 1
- rover 75
- jaguar
Żywopłot ten nie ma mnie chronić przed wścibskimi spojrzeniami, bo "ludzie, tu nikogo nie ma!", chodzi mi o to, żeby pies nie zwiewał. Dlatego dołem puszczę metrową siatkę leśną (sadzonki na przemian po jednej i po drugiej stronie). Chciałabym, żeby róże "wchłonęły" tę siatkę, żeby była ledwo widoczna (lub wcale), ale jednocześnie żeby krzewy wyglądały naturalnie, a nie jak zwarty kloc. Jakie odległości będą dobre? #ogrodnictwo
@sudiczka: To musisz kupić coś na żywopłot, a nie różę. Ogniki, rdest itp. Zresztą nawet pod tym pies przelezie.
Z plusów to nie ima się ich żadna choroba.
@KrolWlosowzNosa : Oj liczę się! ;) Wiem, że trzeba będzie trzymać je w ryzach. Orientujesz się jaką odmianę ma Twój sąsiad (chyba nie rosa rugosa, bo one
A sąsiad dba o te krzewy i przycina, a one i tak rosną w dżunglę? Czy tak zostawił na jakiś czas same sobie?
Ta wygląda mi na podkładówkę do szczepionych na wysokim pniu i tu zgodzę się, rośnie jak głupia.
W wielu miejscach rośnie dziko. Ma spłaszczone smaczne owoce. Z płatków robi się macerat do pączków.
Niestety, na naszych terenach nie znalazłam ani jednego krzaka... To była moja pierwsza myśl, żeby sadzonki pozyskać z natury, ale chyba nie ma na to szans. Pamiętam za to te róże z dzieciństwa, kiedy mieszkałam na drugim końcu Polski. Mieliśmy nawet taki test odwagi: "Owoc głogu, czy róży? Daj sobie potrzeć rękę i się przekonaj". :P
Ta o której mówię ma takie owoce.
@powsinogaszszlaja: Tak, to ta. :) W moich stronach rosło jej sporo, podobnie jak zwykłej dzikiej (canina), której owoce dla dzieciaka są już w ogóle nie do odróżnienia od głogu. :) Dziką też planuję zresztą posadzić w żywopłocie, ale raczej jako dodatek. Gdybyś miał dobrać optymalną rozsadę żywopłotu z róży, o której rozmawiamy, jakie odległości byś wybrał?
@sudiczka: Wrzuć zdjęcia sadzonek które przyjdą. Może warto ich promować.