[jarek_jestem]

Źle pomierzyłem, i później na chama wciskałem płytę na sufit. Czy da się jakoś taką dziurę zategować? Czy taki odstęp między płytami można czymś wypełnić i na to normalnie uniflota?
#remontujzwykopem

[jarek_jestem]

@jarek_jestem: dziura do zategowania:

[Popularny_mis]

@jarek_jestem wytnij kwadrat podkręć coś od spodu, zrób fazki na łączeniu łaty z płytą i nie będzie śladu po szpachlowaniu. Jak na 1 raz dasz szpachle z klejem (nie wiem jakie dobre twarde szpachle są w Polsce, ja w Norwegii używam fluggera) to nie będzie wciągało.

[dramatdramatyczny]

@jarek_jestem: uniflott czy tam vario + flizelina i po klopocie.

[R.....5]

@jarek_jestem: zateguj i flizelinka. Ogólnie to płyty nie montuje się na chama, tylko na luźno i nie kręcisz do profili prowadzących

[Popularny_mis]

@jarek_jestem o i nie kręć tak głęboko wkrętów żeby papieru nie przerywać.

[taknietakznowuzajete]

@Rafalski45: profili prowadzacych tzn.? Bo z 2 lata temu robilem i kreciłem gdzie mogłem :) nie widac sladu zeby pęjało itd dlatego pytam

[crejzus]

@Rafalski45 który to jest profil prowadzący? Słyszałem o przyściennych i nośnych ale nielogiczne by to było gdybyś nie kręcił płyt do nośnych czy przyściennych

[R.....5]

@crejzus: @taknietakznowuzajete: ten przyścienny to jest prowadzący. Te wciskane to są główne. Nie musi pękać, zależy jak ściany pracują.

[R.....5]

@crejzus: no jest to logiczne, żeby do nich nie kręcić, bo to ma pracować, a żeby nie spadło daje się wieszaki

[taknietakznowuzajete]

@Rafalski45: dzięki, będę pamiętał :)

[crejzus]

@Rafalski45 to jak ma pracować to lecisz przy ścianach dookoła akrylem? Ja tam zawsze kręcę do przyściennych

O wieszakach kapitanie oczywisty nie skomentuję

[R.....5]

@crejzus: dobra wiesz lepiej

[crejzus]

@Rafalski45 pytam bo będę ruszał z poddaszem i może faktycznie lepiej nie kręcić do przyściennych tylko czym to łączysz ze ściana? Jak samą gładzią to nie ma #!$%@? że nie pęknie chyba że dajesz jakoś blisko przy ścianie jeszcze nośny z wieszakami? Ale to w sumie sporo dokładania sobie roboty a ręki bym nie dał obciąć że i tak nie pęknie

[R.....5]

@crejzus: dobra odpowiem Ci, bo myślałem, że bekę kręcisz, a nie mam ochoty już dzisiaj na spiny. Daję przy ścianie taśmę ślizgową, brzegi płyty obrabiam uniflottem z flizeliną, tak samo łączenia, oczywiście cięte miejsca fazujesz i finalnie akryl na styku ściana/płyta