Wpis z mikrobloga

Mirki z #python - mam pytanie, bo samemu nie idzie mi to tak sprawnie, jak chciałem.

Mam skrypt. Importuję tam kilka bibliotek, część z nich musiałem sobie doinstalować lokalnie przez pip. Skrypt działa, nie ma problemu.
Teraz chciałbym, żeby każda osoba dysponująca tym skryptem mogła go sobie używać. Ale nie chcę kazać każdemu instalować pythona3.7 i tych bibliotek, żeby im działał plik .py, więc wymyśliłem, że jakoś to skompiluję do .exe. Jest na to jakiś prosty, trywialny, sprawdzony sposób? Próbowałem kilku rozwiązań z internetu, ale napotkałem na masę problemów (nie widzi importowanych bibliotek, wymaga dodatkowych .dll, odpala się tylko z konsoli...), a nie wierzę, że jestem pierwszą osobą, która potrzebuje takiego rozwiązania.

Z góry dzięki.
  • 6
no są niby jakieś rozwiązania jak py2exe, ale z reguły działa to #!$%@? więc bym się nie napalał na to rozwiązanie tbh. Taki mało konstruktywny komentarz wiem ale sugeruje porzucenie tej drogi, i lepiej wystawić jakiś EP jak to coś prostego
@c_loud: AFAIK pyinstaller oraz podobne jemu "kompilacje" do exeka to najłatwiejsza droga. Można próbować jeszcze zrobić własny instalator który dociągałby np. pythona i samemu instalował te pakiety pipem (pamiętacie jeszcze te czasy gdy instalowało się gry a one próbowały instalować DirectX albo MSVCP i inne?).
Jeśli użytkownikami są techniczni ludzie, to możesz dystrybuować też obraz dockerowy albo po prostu repozytorium z kodem.