Wpis z mikrobloga

Nie ma chyba bardziej przeruchanego motywu skrawanego w drewnie niż Ostatnia Wieczerza. Faktycznie pomyslowy i oryginalny ten twój szef.


@CXLV: kuurwa, w prawdziwym życiu czy na reddicie ktoś powie Wow, bardzo fajne, a na wykopie jak na elektrodzie - "bardzo oryginalne, i z czego jesteś dumny, może wyrzucisz to na śmietnik razem ze swoim szefem?"
@Warszawskisuoik: Cena materiału + roboczogodziny maszyny (u nas godzina na CNC to koszt ok 140PLN, czyli według OP zeszło 20h = 2800 za obróbkę) za dęba pare stówek plus jego przygotowanie (struganie, klejenie, szlifowanie). Myśle ze za całość na gotowo trzeba by z 4k policzyć żeby jeszcze coś zarobić
@CXLV te same modele ktoś sprzedaje jakiś Janusz na allegro a te popularne można pobrać za free bo są już ogolno dostępne od paru lat
Ktoś szuka frajerów i sprzedaje darmowe stl na allegro i eBay
kuurwa, w prawdziwym życiu czy na reddicie ktoś powie Wow, bardzo fajne, a na wykopie jak na elektrodzie - "bardzo oryginalne, i z czego jesteś dumny, może wyrzucisz to na śmietnik razem ze swoim szefem?"


@S7-1500: Bo w Polsce nie możemy pozwolić aby ktokolwiek był szczęśliwy
@czup: Ta konkretna kupiona nowa w 2011 albo 2012 około 500k. Na cenę za godzinę składa się jeszcze godzina czasu operatora który przy niej stoi no i wszelkie koszty związane z obsługa (prąd, serwis)
byciu negatywnym #!$%@?


@S7-1500: jak bym wydrukował na drukarce atramentowej Mona Lisę to też byś klękał? Bo to jest dokładnie taki sam poziom wkładu własnego. Gdyby ręcznie taką płaskorzeźbę zrobił, albo chociaż sam zaprojektował model to zyskałby naleźny szacunek. Ale za taki przedruk?