Wpis z mikrobloga

Postanowiłem sobie kupić chińskie moto 250 do weekendowego upalania po wiejskich drogach. Takie Diabolini to bardzo zły pomysł? Jazda kilka godzin w miesiącu, najbardziej mi zależy na tym żeby nie grzebać, tylko za nie dużą kasę wsiąść i się przejechać w ciepły dzień, przy okazji spróbować zarazić moto mojego różowego. Nada się coś chińskiego do takich celów?
#motocykle #enduro
  • 49
@JuneJohn: może poczytaj gdzieś o chińczykach, bo podobno coraz lepsze robią. Osobiście bardziej bym się bał markowego crossa za 8k albo starego enduro w tej cenie. jak się nie znasz, to się można na niezłą minę wpieprzyć.
@WormRider: czytałem właśnie, że chińczyki teraz są całkiem niezłe, tym bardziej do takich amatorskich celów. Trudno znaleźć jakieś informacje o konkretnym modelu, ale większość ma ten sam silnik, a to chyb najważniejsze w kwestii grzebania?
@JuneJohn: na Twoim miejscu szukałbym Yamahy DT 125 R. Często trafisz zarejestrowane sztuki i można śmigać na kat. B. Niewielkim kosztem można zwiększyć moc i daje mega frajdę.
Jak masz 8k, to za 5k bez problemu kupisz DTkę do porobienia, oddasz do dobrego warsztatu, zmienisz układ wydechowy, zrobisz remont i zamkniesz się w 2-3k i będziesz miał sprzęt na lata, do którego będziesz tylko lać paliwo, olej i wymieniać klamki. Sprzęt
@JuneJohn: @dzidek_nowak: @bocznica: @Loob77: @WormRider: @Bachal: @Syn_Ojca_i_Matki: @dzidek_nowak: @MisPalkis: @hustle:

Co tu się wyprawia w tym wątku :D. Koleś chce pośmigać kilka godzin w miesiącu i radzicie mu kupować 20 letniego japończyka - co złego może się stać xD. Ktoś jeszcze pisze o 2 suwie... przecież to non stop siedzenie w garażu. Jak nie masz znajomego mechanika to prosta droga do nabawienia
n.....k - @JuneJohn: @dzideknowak: @bocznica: @Loob77: @WormRider: @Bachal: @SynOjcai...

źródło: comment_1618208191Vp3flHFENpdf5bMk8RhTuO.jpg

Pobierz