Wpis z mikrobloga

@Nowa_Zielonka_: ale przeczytanie raz może zająć całą noc. Albo zaczynasz dopiero o 24 bo wcześniej uczyłeś się czego innego.
Były takie zajęcia/przedmioty, na których nie było się cały semestr (niekoniecznie z lenistwa, czasem się na przykład nakładały na siebie i w czasie tego wykładu był jakiś inny dużo ważniejszy). I co, jak pójdę wyspana na egzamin nie wiedząc nawet jak nazywa się przedmiot albo czytając tylko kilka stron czyichś notatek to