Wpis z mikrobloga

Jak to się stało że obrzydliwe lewackie kraje lepiej poradziły sobie z epidemią koronki niż jedyne prawidłowe, silne kraje rządzone przez narodowców i patriotów?

Tak mi się dzisiaj przypomniało, więc zróbmy tzw. recap razem. Zacznijmy od Finlandii.

Rok temu portal kresy.pl donosił że skrajnie lewicowy rząd Finlandii nie radzi sobie z epidemią. Przypomnijmy - Finlandią od jakiegoś czasu rządzi gabinet Sanny Marin - najmłodszy w historii, zdominowany przez kobiety. Tego było za wiele. Upadek Finlandii miał być rychły i bolesny.

Nie pykło. Finlandia świetnie poradziła sobie z koronawirusem, notując jedynie 844 śmierci (dane z końca marca 2021). Do tego rząd zdjął lockdown, uznając takie zakazy za niekonstytucyjne.

No to może Szwecja? Mądrzejsze o tym nie wspomnieć, tam to w ogóle otwarte restauracje i lewacki, zamordystyczny rząd, który zamiast łapać naród za mordę od początku konsekwentnie informuje i radzi. Za ukradzione ludziom podatki ufundował im (ha tfu) obrzydliwą, wydajną służbę zdrowia i pomoc w czasach kryzysu.

Socjaldemokratka, przepraszam komunistka Mette Frederiksen z Danii również przedstawia kompleksowy plan otwarcia kraju. Już od 6 maja otwierają puby i gastronomię. Ramowy plan przewiduje również, że w momencie, gdy wszystkim powyżej 50 roku zostanie zaoferowane szczepienie, życie publiczne ma być w dużej mierze wolne od ograniczeń. Jeśli rządowy plan szczepień się powiedzie, może to nastąpić do końca maja.

Jeśli chodzi o ilość śmierci na milion mieszkańców, znów - wyniki krajów skandynawskich, czy takiej zlewaczałej Irlandii czy Kanady są zaskakująco niezłe, w porównaniu z takimi rajami jak Polska czy europejski lider śmierci - Węgry. Czy to jakiś spisek lewaków? Do tego idol wielu wykopków, Brazylijczyk Bolsonaro. Mógłbym tu jeszcze wcisnąć Indię i rządzących tam od 2014 nacjonalistów, ale nie znam się na ich polityce na tyle żeby się wypowiadać, więc tylko wspominam. Zresztą ich to nawet nie ma co komentować.

Czemu potężne, opierające się lewackim, komunistycznym i marksistowskim naciskom kraje jak Polska, Węgry czy Brazylia są podawane jako przykład tych które kompletnie sobie nie poradziły z epidemią, a lewackie kraje rządzone przez baby i simpów jak Finlandia, Dania czy Szwecja, są podawane jako przykład? Czy to kolejny spisek lewactwa? Znów Polskę szkalują?

Pic rel - premierka Finlandii i jej współpracownice chwile po tym jak usłyszały że Polska za 2 tygodnie luzuje obostrzenia XD

#bekazprawakow #neuropa #4konserwy #koronawirus
Pobierz
źródło: comment_1619513525z99EYmxImlkAFr9QkFJEJr.jpg
  • 154
@Kozajsza:
Wywlekanie tematów politycznych czy światopoglądowych do interpretacji tematów z tym nijak nie związanych prowadzi jedynie do tego że robiący tak dochodzą najwyżej do bezsensownych wniosków. A raczej świadomie manipulują.
Trochę jak zabawa na tej stronie http://www.tylervigen.com/spurious-correlations

Bo jeśli chcielibyśmy się uprzeć że rządząca opcja polityczna ma jakiś przemożny wpływ na to jak dany kraj radzi sobie z pandemią, to patrząc na wykres ilości zgonów można by dojść do wniosku że
Pobierz
źródło: comment_1619531005aPwmO2eruL1wYdilg5XEPs.jpg
@Kozajsza: Czy płeć oraz poglądy, to na prawdę decydujące czynniki, które miały realny wpływ na konsekwencje związane z epidemią?

Dlaczego nie porównasz stanu służby zdrowia, różnic kulturowych, gdzie obywatele Finlandii są wycofanymi osobami, nie lubiącymi kontaktów innymi. Brakuje mi tutaj danych o tym jak stare jest ich społeczeństwo w porównaniu z naszym.

Ja wiem, że wpis jest tylko by odpowiedź na jakiś artykuł stawiający "te" kobiety w negatywnym świetle, ale Ty
@ynks88: Mądrzejsze o tym nie wspomnieć. Większość działań tych wszystkich rządów, to jest gra w statki i strzelanie na ślepo. Jak już chciał debil zabłysnąć to mógł podać jako przykład Tajwan.
śmierci na milion mieszkańców, znów - wyniki krajów skandynawskich, czy takiej zlewaczałej Irlandii czy Kanady są zaskakująco niezłe, w porównaniu z takimi rajami jak Polska


@Kozajsza: Szczególnie właśnie taka Szwecja, która opóźnia raportowanie zgonów o 2 tygodnie-miesiąc.
Chyba że to u nich normalne, że wiosną też walnęła w nich trzecia fala, a nagle przestali umierać. xDDD
W grudniu też się wydawało, że już nie ma zgonów, a dziś okazuje się, że
lewactwo w pigułce


@adibor: Nawet się nie zorientowałeś, że to celowy zabieg, żeby cię dupsko zapiekło. Po raz kolejny chłopski rozum góruje nad twoimi marksistowskimi księgami, tworzonymi w pocie czoła przez wielkiego myśliciela.
@Kozajsza ale ty głupoty piszesz. Właśnie wychwalany przez ciebie rząd chciał wprowadzić te zakazy. Niestety, a może stety nie udało się zdobyć wymaganej większości. Kraj w którym żyje około 5 milionów Finów na powierzchni prawie jak Polska to na prawdę mieli wyzwanie z dystansem społecznym. Przypomnę zeszłoroczne wydarzenia czyli zamknięcia regionu Helsinek co i tak nic nie dało bo wszyscy co chcieli i pracowali pouciekali przed zamknięciem do domków letniskowych. A w
@pinkfloyd12: to zalezy jak na to paczyc. Warunki zycia podniosly sie gigantycznie do gory w najbiedniejszym chyba w okresie miedzywojennym kraju, zniszczonym do cna przez wojne. Ale brak politycznej debaty i pluraluzmu raczej nie sluzy dzieki czemu autorytaryzm, jak to autorytaryzm cos tam zrobil ale glownie sobie.
Jeśli chodzi o ilość śmierci na milion mieszkańców, znów - wyniki krajów skandynawskich, czy takiej zlewaczałej Irlandii czy Kanady są zaskakująco niezłe


@Kozajsza: słowem opisujesz kraje które lockdownow nie wprowadziły albo z wyboru albo z ograniczeń prawnych i wyciągasz wnioski ze to przez kobiety u władzy xD
#!$%@? tam ze Nowa Zelandia wprowadziła zamordyzm jak za komuny xD bezpieczeństwo ważniejsze

A lewacka Kanada tak sobie świetnie radzi ze dopiero zaczynaja lockdowny
@Kozajsza: No fajnie tylko porównujesz poloneza do volvo. Chodzi mi o poziom usług publicznych w tym opieki zdrowotnej gdzie Finlandia, Dania czy każdy inny kraj skandynawski ma na o wiele wyższym poziomie niż Polska.
Socjalizm w wydaniu utopijnym - gdzie faktycznie każdy pracuje ile może, bierze tylko gdy naprawdę potrzebuje, a jak mu się zaczyna wieść lepiej to dwakroć oddaje mógłby działać.


@pinkfloyd12: no no xD Mały problem w tym że nawet w najbardziej cywilizowanym kraju przeciętny człowiek będzie bardziej skłonny brać niż dawać xD
@reynevayen: 500+, 13-te emerytury, nieudolne upaństwawianie wszystkiego co się da, o rozpieszczonych górnikach nawet nie wspomnę. Jak Ci pasożyty przestaną płacić za wynajem twojego mieszkania to państwo ich będzie chronić twoim kosztem. Opodatkowanie wszystkiego i wszystkich i to nieraz podwójnie. Prywaciarz - największy wróg skarbówki, należy go zgnoić, wydoić i zamknąć, skoro się poddał, tzn, że się nie nadawał do prowadzenia biznesu. PiS jest lewacki gospodarczo i to w dodatku w
@Kozajsza nie jestem prawakiem, ani lewakiem ale bardziej centrysta z gospodarczymi ciagatami do liberalizmu. Powiem jednak tak: kraje które sobie dobrze poradziły z pandemia: kraje skandynawskie i nadbałtyckie(ktoś tu wrzucał screen z państwami bez nadmiarowych zgonów: Norwegia, Finlandia, Łotwa, Estonia, Islandia, Dania) to państwa które nie mają zagęszczonych i zurbanizowanych terenów. W Helsinkach mieszka 650o osób co jest zdecydowanie największym ośrodkiem miejskim Finlandii(ogółem Finlandia5.5m ludzi), w Oslo 630k(Norwegia 5.3m), Kopenhaga 800k(5.8m). W
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kozajsza: przekłamywanie trochę faktów. Gdzie gęstość zaludnienia, kultura, odpowiedzialność rządu (nieważne czy lewego czy prawego), wielkość kraju, skupiska zaludnień, stanu służby zdrowia, środków na leczenie i stosowane metody, wprowadzane obostrzenia, przestrzeganie obostrzeń przez ludność, czy nawet sam iloraz inteligencji w tym wpisie jako kolejny czynnik do uwzględnienia? Gdyby wziąć pod uwagę te dane, wpis pewnie dalej by miał sens, ale nie w tak absurdalnym stopniu. Cherry picking z np Węgrami zamiast
Kolego, jeżeli jesteś lewakiem i czujesz się urażony byciem po jednej stronie barykady z PiSem to nie masz o co. Oni są lewakami w swoim starym dobrze sobie znanym stylu, a Ty w swoim. Dla nich konserwatyzm oznacza tyle, żeby było tak jak w PRL-u, bo wtedy byliśmy młodzi i było fajnie. Nie ma u nich za grosz jakiegokolwiek ekonomicznego myślenia oprócz tego, by #!$%@?ć podatków i przy okazji coś tam porozdawać,
Jak to się stało że obrzydliwe lewackie kraje lepiej poradziły sobie z epidemią koronki niż jedyne prawidłowe, silne kraje rządzone przez narodowców i patriotów?


@Kozajsza: akurat lewicowa Hiszpania znosi kryzys najgorzej w całej UE ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kozajsza: nie da się pięknej zdefiniować cherry picking niż to co wyprawiasz w tym poście. Czemu Finlandia o gęstości zaludnienia puszczy knyszyńskiej, stosunkach międzyludzkich jak u piwniczaków i stolicy wielkości Zbąszynka poradziła sobie dobrze z pandemią, prawaku? XD Ten portal to jakiś niesamowity magnes na takie wybitne jednostki...
Korelacja nie oznacza przyczynowości.

To, że na wybranej liście krajów rządzą kobiety nie oznacza, że to jest przyczyna. Poza tym, chciałbym zauważyć, że ministrem zdrowia Danii jest mężczyzna, Norwegii - mężczyzna, Niemiec - mężczyzna. I tak by można wymieniać.

Gdzie są inne kraje europejskie, które sobie lepiej poradziły ze złowrogim koronawirusem niż wybrańcy? Już nie wspomnę, że wybrane kraje są najmniej liczne i może to jest przyczyna! Śmiało można na podstawie tych
@Kozajsza: Czy brałeś pod uwagę ludzi w tych krajach?/

Finlandia gęstość zaludnienia 17 osób na km2
Szwecja 22 osoby na km2
Duńczycy tak kochają swój kraj, że nie odwalało im w czasie kwarantanny

I wziąłeś dla przykładu oczywiście:

Polskę gdzie ludzie omijają każdy przepis
Węgry gdzie rządzi dyktatura i nie wiadomo co Erdogan wymyśli
Brazylia gdzie jest bieda, nędza i gangi
Z tego co kojarzę to Szwecja stawała się bogata 50 - 30 lat temu


@pinkfloyd12: Szwecja stała się bogata jeszcze w XIX wieku i na początku wieku XX. Teraz przejada to co wtedy stworzyła i wcale nie jest taka bogata. Poza garstką największych posiadaczy większość wcale nie ma dużo kasy a znaczna część specjalistów, zwłaszcza w nowoczesnych technologiach woli wyjechać i pracować gdzie indziej, za lepsze pieniądze, bo w Szwecji
I wziąłeś dla przykładu oczywiście:

Polskę gdzie ludzie omijają każdy przepis


@MrNeko: g... prawda.
Nie widziałem w Europie żadnego raju gdzie by ludzie tak przestrzegali przymusu noszenia "maseczek" na zewnątrz. W Anglii i Francji 95% osób nie nosi na zewnątrz żadnych masek. Jak wchodzą do sklepów to i owszem ale na ulicach nie. A tu trudno znaleźć jednego na 50 co by nie nosił. Tak karnego stada nie ma nigdzie.