Wpis z mikrobloga

@babydoll: Legia przegrała na swoim stadionie mecz w słabym stylu. Po meczu piłkarze schodzą do szatni, a kibice na nich bluzgają. Większość piłkarzy szła dalej, ze spuszczonymi głowami, Rzeźniczak odpyskował. Później Rzeźniczak, wraz z innymi piłkarzami, wyszedł na pomeczowe rozbieganie. Staruch sobie na niego poczekał, no i resztę już znasz.