Aktywne Wpisy
koralgola +47
Kopyto96 +97
Na głównej co raz więcej wpisów, jakie to świetne jest życie bez dzieci, wolność, robię co chcę i jaki to jestem nowoczesny xDD
Dzieci to zawsze wyzwanie, ale kompletnie nie rozumiem przedstawiania tej perspektywy, jakoby dzieci to były tylko krzyki, płacz, babranie się w pieluchach i brak czasu wolnego. Nawet jeśli tak jest, to jest to krótki okres czasu, gdzie kaszojad daje się najmocniej we znaki, ale potem ludzie czerpią naprawdę sporo
Dzieci to zawsze wyzwanie, ale kompletnie nie rozumiem przedstawiania tej perspektywy, jakoby dzieci to były tylko krzyki, płacz, babranie się w pieluchach i brak czasu wolnego. Nawet jeśli tak jest, to jest to krótki okres czasu, gdzie kaszojad daje się najmocniej we znaki, ale potem ludzie czerpią naprawdę sporo
Dokładnie ten sam dzień. Trzy lata różnicy. Bukszpan teoretycznie rośnie bardzo wolno, ale w rzeczywistości wcale nie jest tak źle. A winobluszcz pięciolistkowy byłby o wiele dłuższy, ale jakieś dwa lata temu przy przycinaniu żywopłotu niechcący uciąłem mu jedną z głównych gałęzi.
Nwm co zrobilem zle, czy to ze byl upalny suchy dzien, czy powinienem podlac, czy wgl w lato sie nie tnie
wsm nie przyglądałem się etapom, ale sekwencja zdarzeń byla taka, że był ładny bukszpan a potem go przyciąłem i kopnął w kalendarz
btw ostatnio dowiedzialem sie, ze jak tuja brązowieje od najmlodszych pędów to brak żelaza, a jak od najstarszych to magnezu
Also nawozic nawozem z azotem mozna tylko do samego początku lata, bo potem pędy nie stwardniałyby na zim3
Trochę mnie przeraża