Dla mnie największą gjaczką tego sezonu jest Nathalia. Odkąd weszła wiedziała co robić, żeby utrzymać się jak najdłużej. Usidliła sobie Marcina i chciała dojść jak najdalej. Gdy pojawiła się Kara nagle w gąszczu pary popuściła mu szpary. Nie mogła odpaść tak wcześnie, bo w końcu zwiozła sobie sukienek na cały sezon w przeciwieństwie do reszty dziewczyn, które po połowie sezonu musiały się nimi wymieniać.
Uważała, że bardzo się zakochała i chce to kontynuować, a jednak na pandorze nie potrafiła uronić łzy, mimo, że bardzo to wymuszała. Montażyści z pewnością by to pokazali.
To co robi na instagramie, pozuje z gjaczem, z arturem, dodaje zdjęcie z marcinem. To wszystko są bardzo przemyślane, nieprzypadkowe akcje. Dodawane bez emocji, w celu wyhaczenia jak największej liczby obserwujących. Nieprzypadkowo ma ich najwięcej spośród ludzi z aktualnego sezonu, mimo tego, że jej kontent jest jednym z najnudniejszych.
I nie twierdzę, że ona była czy jest na 100% w związku z gjaczem, bo nie mam takich informacji. Ale samo to, że plotki o tym były już przed sezonem (jak w przypadku Olki i Michała) jest bardzo ciekawym zjawiskiem.
@galileon: o kurcze, to ja jej zachowanie na Pandorze odebrałam zupełnie inaczej, wydawało mi się, że bardzo się stara nie rozpłakać, dlatego przestawała mówić jak czuła, że się rozklei. Ona wydaje się mieć wysokie poczucie własnej wartości, więc rozklejenie się przed zauroczony i Marcinem i Karą to byłby dla niej dyshonor. Jeśli to była gra, to dobra z niej aktorka.
Co do reszty się zgadzam, z tym zastrzeżeniem, że wydaje mi
@Marjaewa: Wiesz, to było i tak jakieś 10 minut odcinka jak była spruta na Marcina. A całą pandorę nagrywali chyba 6 godzin. Te miny, westchnienia i próby nierozpłakania się montażyści mogli wyciągnąć z jakiegokolwiek momentu pandory lub/i uwypuklić go
@galileon: Dodatkowo pandora była ustawiona pod dramę Kara-Marcin-Natalia-Kamil bo nie było ani Karoliny ani Dawida. Karolina rozjechałaby Kamila i nie mógłby tak ładnie wejść w rolę kumpla rogacza. Wystarczyłoby jej jedno "karma wraca" w stronę Kamila. Dawid natomiast miał słynny odpał i pewnie mniej lub bardziej podcinałby Natalię.
@Dewasta: Ostatnia pandora mimo wszystko jest ustawiona tylko w 3 finałowe pary, więc podjazdy do Kamila czy Nathalii niestety i tak nie miały by racji bytu. Mimo wszystko dziwne, że na pandorze był inny skład niż ma być na finale.
@galileon: ja jakoś nie potrafię współczuć Natalii. Nie twierdzę, że Marcin i Kara zachowali się ok. ale Natalia to bardzo dobra bizneswoman. Wie, że na roli pokrzywdzonej może zbudować markę i czerpać z tego korzyści np.przez instagram, dłużej niż gdyby doszli z Marcinem do półfinału w zgodzie.
@DailyPunch: Oj to strasznie widać. Gdyby miała wobec tych zdarzeń jakieś głębsze emocje to albo nic nie publikowałaby odnośnie tego, albo jakkolwiek chciała wytłumaczyć się z sytuacji. Zamiast tego dodaje bezpłciowe posty z jakimiś pytaniami wobec których wiadomo, że będzie duży odzew grażyn/karyn.
@galileon: To moja pierwsza edycja więc nie wiem jak to wyglądało w poprzednich sezonach. Niemniej jednak to trochę przeszkadzałoby w postrzeganiu Kamila i Natalii jako bardzo pokrzywdzonych.
@galileon: tak, te teksty "czy chcielibyśmy, żeby utarła komuś nosek", to idealnie przemyślana akcja marketingowa swojej osoby. Nie wiem czy ma kogoś znajomego w agencji PR czy zatrudniła dobry menagment, czy może sama jest na tyle inteligentna ale niezależnie od tego kto, co i jak to te działania przynoszą rewelacyjny (dla niej) rezultat
@galileon: nie zgadzam się.. moim zdaniem rzeczywiście chciała się utrzymać jak najdłużej (jak każdy) i poszła tam pewnie po fejm i zasięgi na insta. Jednak kto nie idzie do HP żeby być rozpoznawalnym ? xd Na pandorze widać było jak ciężko jej się mówi i cały czas powstrzymywała łzy. Widać było wściekłość zranionej kobiety. Ona nie jest na tyle inteligentna, żeby zaplanować sobie wszystko strategicznie i udawać cały czas. Oglądając live
@galileon: a i to wszystko mi się kojarzy z Martyną z pierwszej edycji i Dominiką z drugiej. Tak jakby Natalia wyciągnęła wnioski z doświadczeń poprzedniczek, wykorzystując na swoją korzyść
@Pufin876: mnie lajwy z nią bardzo rozczarowały. Ani razu nie słyszałem żeby mówiła coś ciekawego. Ot pierdu pierdu o włosach i odgadywanie innych. A nocą soft porno z Marcinem
@Dewasta: Karolina by nie rozjechała Kamila bo na fianalowej pandorze liczą się 3 główne pary finałowe a nie relacje miedzy ludźmi którzy już dawno odpadli
@DailyPunch: w punkt, z jej strony ta drama to jedna wielka gra i tyle, doskonale wiedziała i się zgadzała z tym że nie będzie związku po programie z nim, a że mu dała to jej wolny wybór, nie musiała ale chciała, wszystko robiła żeby Kary nie wybrał a teraz wielką ofiarę odgrywa i to dla popularności
Nie mogła odpaść tak wcześnie, bo w końcu zwiozła sobie sukienek na cały sezon w przeciwieństwie do reszty dziewczyn, które po połowie sezonu musiały się nimi wymieniać.
Uważała, że bardzo się zakochała i chce to kontynuować, a jednak na pandorze nie potrafiła uronić łzy, mimo, że bardzo to wymuszała. Montażyści z pewnością by to pokazali.
To co robi na instagramie, pozuje z gjaczem, z arturem, dodaje zdjęcie z marcinem. To wszystko są bardzo przemyślane, nieprzypadkowe akcje. Dodawane bez emocji, w celu wyhaczenia jak największej liczby obserwujących. Nieprzypadkowo ma ich najwięcej spośród ludzi z aktualnego sezonu, mimo tego, że jej kontent jest jednym z najnudniejszych.
I nie twierdzę, że ona była czy jest na 100% w związku z gjaczem, bo nie mam takich informacji. Ale samo to, że plotki o tym były już przed sezonem (jak w przypadku Olki i Michała) jest bardzo ciekawym zjawiskiem.
#hotelparadise
Co do reszty się zgadzam, z tym zastrzeżeniem, że wydaje mi
Wszystko w punkt.