Wpis z mikrobloga

@chosenon3: jak sąsiadka piętro niżej, jak się okazało studentka, robiła parapetówkę, to przyszło do niej stadko koleżanek. Spotkałem je na schodach, a każda z nich grzecznie powiedziała mi "dzień dobry". To był dzień, w którym dotarło do mnie, że nie jestem już tak młody jak mi się wydawało (30 here) i że pomiędzy moim, a pokoleniem 2000+ jest już spora przepaść.