Wpis z mikrobloga

Monitoring liczebności ptaków w okresie zimowym standardowo opiera się na wynikach jednej kontroli wykonywanej w połowie stycznia. Przyjęta metodyka bardzo dobrze sprawdza się w przypadku kaczek, łabędzia niemego, kormorana, czapli siwej i perkozów. Dominują one w grupie 14 gatunków podstawowych, objętych monitoringiem (perkoz dwuczuby, kormoran, czapla siwa, łabędź niemy, łabędź krzykliwy, krzyżówka, głowienka, czernica, ogorzałka, gągoł, bielaczek, szlachar, nurogęś i łyska). Gatunki, które w ciągu doby często zmieniają miejsca przebywania i wymagają innych metod liczeń lub zimują w Polsce nielicznie, w monitoringu włączone zostały do grupy gatunków dodatkowych (mewy z grupy srebrzystych, mewa siodłata, mewa siwa, śmieszka, perkozek, gęś zbożowa sensu lato, gęś białoczelna, gęgawa, świstun, cyraneczka, rożeniec, płaskonos, kokoszka, bielik, błotniaki Circus spp. i czapla biała). (źródło)
MZPW - Monitoring Zimujących Ptaków Wodnych
MZPWP - Monitoring Zimujących Ptaków Wód Przejściowych
#graphsandmaps #biologia #ornitologia #ptaki #przyroda #natura #polska #mapy #ciekawostki
Pobierz
źródło: comment_1622882703m7KlHzb6O7ZidajzJzBrrM.jpg
  • 4
@Lifelike: Dwa razy pomagałem koledze w MZPW. Zajebista sprawa - 20 km szybkiego marszu po chaszczach na brzegu rzeki. W tym roku było -12°C żeby było fajniej. Idzie się w kaloszach bo trzeba przez różne cieki wodne przechodzić - fajnie jest jak się woda do nich wleje, ale i bez tego nogi cierpią. Ale przygoda zajebista.
@aaadam91: W zeszłym roku udało mi się sporo ptaków zobaczyć, których w życiu nie widziałem, ale w tym przez to, że było mnóstwo śniegu to raczej walczyłem o to, żeby się na nogach utrzymać i aparatu nie połamać. Na dodatek przez upadek nabawiłem się kontuzji pachwiny, takiej że musiałem się wycofać 3 km przed końcem bo nie mogłem już nogi do góry podnosić i iść w trudnym terenie. Po płaskiej drodze