Wpis z mikrobloga

@wurst: longines hydroconquest w tanszej opozycji, lub tag formula 1 z 200m WR jako tansza alternatywa. Jeśli koledzy maja Seamastera, to z Aquaracerem na ręku nadal bedziesz im zazdrościl :( Wersja 43mm to prezentujący sie bardzo polaznie na nadgarstku zegarek. Trochę przepłacona (za co hejtowana), ale wstępna droga z charakterystych kolekcji Taga
Jesli sie nie zakochales, to dozbierac do Seamastera (szczególnie dla jakości bransolety, trzymania wartości etc.), jesli musi byc juz
@czlowiekbozy: no właśnie trochę się zakochałem. Seamaster to już trochę inna bajka cenowa, w tej chwili nie przekonam sam siebie, żeby wydać tyle na zegarek ;-) Longines jest b. ładny i też chodzi mi po głowie, podobnie jak Oris Aquis, zwłaszcza w szarej wersji. Tag F1 w ogole mi nie leży. Aquaracer jednak podoba mi się najbardziej. Czy 43: sam nie wiem, muszę gdzieś przymierzyć. Nie mam małej łapy, ale 41
@wurst: wszystko, to dobre zegarki, ze swoimi wadami ;) Oris jesr bardzo ładny. Nawięcej daje przymiarka. Ja wszedlem by kupić Aquaracera, po przymiarce odrzucilem loginesa, na jedna rękę zalozylem aquarecera 43, na druga F1 43 tak dla porownania i wyszedłem z F1, bo na nadgarstku mi podszedl bardziej niz aquaracer :D
@wurst: to nie dla Ciebie raczej ;) bo ja chciałem daily, kwarc mi zupelnie nie przeszkadzał, plus 43 aquaracer wyglada na większy na ręce. Wszystkie Twoje wybory z ceramika, tutaj stal bardziej stonowany niz błysk. Dopiero na ręce sie przekonałem. Powinienes zmierzyc wszysyko i wybrac Loginesa lub Orisa :P hah
@czlowiekbozy: zawsze to jakiś pomysł - faktycznie wygląda bardzo spoko. Nie upieram się na ceramikę, a jeśli chodzi o kwarc... hmm, sporo o tym myślałem i raczej wolałbym iść w automat, ale przy odpowiedniej cenie i wyglądzie przełknąłbym i kwarc. Muszę pomierzyć.
PS Dostałeś jakiś rabat czy raczej nie bardzo?