[kinasato]

#anime #animedyskusja

https://myanimelist.net/anime/522/Metropolis

Osamu Tezuka's Metropolis

Każda adaptacja archetypu "Metropolis" jest właściwie o tym samym. Dystopiczne miasto przyszłości, które pod przykrywką postępu i piękna ukrywa w środku zgniliznę. Czy to niema adaptacja sprzed blisko 100 lat, czy anime które właśnie miałem przyjemność obejrzeć, chodzi mniej więcej o to samo.

A co mamy w anime? Anime jest trochę wspaniałe, a trochę nie.
Postacie nie błyszczą, ze wskazaniem na mary sue. Fabularnie nie osiągamy tutaj żadnych wyżyn, wiszący w powietrzu i obiecany wręcz potencjał nie jest do końca zrealizowany. Design postaci jest trochę dziwny i może być odrzucający.

Ale wszystkie te wady bledną przy dwóch rzeczach - przesłaniu i przepięknej, wręcz wyjątkowej oprawie wizualnej. Tworzy ona świetny klimat i daje niezwykle rzadko spotykany efekt spójności artystycznej. Prawdziwa uczta animacji.

A przesłanie? Nie ma co opowiadać, wystarczy klinąć w filmik na dole.

Polecam się tytułem zainteresować, z umiarkowaną ostrożnością. Istnieje realne zagrożenie zwarcia styków i skończenia na tagu # antykapitalizm

[miszczu90]

@kinasato: jakie inspiracje...

[Nahmere]

@kinasato: Dzięki, obejrzę. Leci plusik. (ʘ‿ʘ)

[0x686578]

@kinasato: jakoś mi się to kojarzy z bioshockową przemową andrew ryana o wartościach na których zostało zbudowane rapture, tylko tutaj to poszło w trochę inną stronę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tamagotchi]

@kinasato: obejrzałem to kiedyś i miałem zrobić rewatch bo niewiele pamiętam. Najbardziej utkwił mi w pamięci zwiastun z płytki z jednego z numerów Kawaii ;d

[Chrystus]

@tamagotchi: Tego numeru?
Wizualnie majstersztyk, ale chyba specjalnie postacie starali się przedstawić tak jak w starych animcach z lat 70-80-tych.
Oglądałem też oryginalne Metropolis, które jednak miało inny klimat, bardziej antyutopijny.

[tamagotchi]

@Chrystus: ten numer miałem w głowie, ale nie pamiętam czy akurat z niego pochodzi ta płytka. Szczerze wątpię, bo było na nich sporo openingów, endingów, czy zwiastunów. Niedawno skompletowałem całą kolekcję archiwalnych numerów i od dłuższego czasu zabieram się by je przejrzeć od początku.

[Chrystus]

@tamagotchi: Ja tylko ze dwa numery kiedyś kupiłem. Ale przestałem kupować, bo za mało na płytkach zawartości było.