Wpis z mikrobloga

Być może szykuje mam się jedną z większym afer od lat, podobno Red Bull ma dowody na to że Hamilton celowo uderzył w Verstappena.

Lewis podobno celowo wjechał na pełnej w zakret Copse i zderzenie z Maxem było nieuniknione, w późniejszej fazie wyścigu nie pokonywał tego zakrętu z taką prędkością

https://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-33454-Brundle-twierdzi-ze-Red-Bull-znalazl-dowody-obciazajace-Hamiltona.html

#f1
  • 26
Jeśli wyjdzie że to prawda, to szykuje się nam coś porównywalnego z Crashgate, jeśli nawet nie większego. To byłby koniec Hamiltona.


@3x32: te zdarzenia nie mają ze sobą nic wspólnego za wyjątkiem faktu, że w ich wyniku zniszczeniu uległ po jednym bolidzie na zdarzenie. Crashgate to wypadek, w którym kierowca rozbił celowo sam siebie by spreparować wynik partnera z zespołu, Lewis wypchnął swojego rywala. Jeśli już szukać analogii to najlepiej nadaje
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@tumialemdaclogin: XD o jaka bzdura matko, gdyby to BOT władował się w dupe Ver ryzykując DNF to by miało jakiś sens. No chyba, że bolid HAM był skręcany za pomocą bionicznej ręki na dodatkowe tytanowe śróbki i skrętki xD

A już w ogóle parodią rigczu jest porównywanie prędkości w zakręcie podczas walki na mm ze standardowym okrażeniem podczas wyścigu kiedy strategia i jej utrzymanie jest ważniejsza ehhh